Trwają rozgrywki Ligi Europejskiej. W grupie A o miano niepokonanej drużyny walczyli między sobą Belgowie oraz Estończycy. W tie-breaku triumfowali ci drudzy, którzy dzięki temu są liderami klasyfikacji. W grupie C od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą Turcy, którzy do tej pory stracili tylko jednego seta. Bez triumfu pozostaje natomiast kadra Czech.
Grupa A:
Pojedynek Hiszpanów z Łotyszami należał do tych bardziej zaciętych. Dwie pierwsze odsłony zakończyły się zwycięstwem graczy z południa Europy, ale z przewagą jedynie dwóch oczek. Trzecią część meczu wyraźnie wygrali rywale, ale w czwartej, choć dopiero po grze na przewagi, musieli ponownie uznać wyższość podopiecznych Ricardo Maldonado. Łotyszom nie pomogła wyższa skuteczność ataku, bowiem popełnili oni więcej błędów od przeciwników. Liderem Hiszpanów z 17 oczkami na swoim koncie był Augusto Colito, a 16 miał na swoim koncie Victor Rodriguez.
Hiszpania – Łotwa 3:1
(26:24, 25:23, 19:25, 26:24)
W tie-breaku zakończył się pojedynek Belgii z Estonią. Belgowie prowadzili już 2:0, dość łatwo wygrywając dwie pierwsze odsłony. Dwie kolejne natomiast padły łupem podopiecznych Cedrica Enarda, którzy poszli za ciosem w tie-breaku, choć tam w końcówce przegrywali 12:11. Udało im się jednak triumfować po grze na przewagi 18:16. Dobre zawody rozegrał Oliver Venno, który na parkiecie pojawił się w drugiej partii i został do końca meczu, zdobywając w sumie 23 oczka. W szeregach belgijskiej kadry prym wiódł Sam Deroo. Nowy przyjmujący Asseco Resovii wywalczył 24 punkty. Estonia z kompletem zwycięstw lideruje grupie A, wyprzedzając właśnie Belgów.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A złotej Ligi Europejskiej
Grupa C:
Nadal bez zwycięstwa pozostają siatkarze Czech, którzy stoczyli zacięty, ale jednak przegrany w tie-breaku bój z Portugalią. Ekipa prowadzona przez Jiriego Novaka rozpoczęła co prawda od triumfu 25:20, ale w kolejnej odsłonie przegrali po walce na przewagi 25:27. Podobnie jak i w trzeciej części meczu, choć tutaj walka trwała naprawdę długo i Portugalczycy z triumfu 39:37 mogli cieszyć się dopiero po 46 minutach. Czesi doprowadzili jeszcze do remisu w całym spotkaniu, ale tie-break od początku przebiegał po myśli Portugalczyków. 25 punktów dla swojej drużyny wywalczył Marco Ferreira i był wyraźnym liderem drużyny Hugo Silvy. W poniedziałek zmierzą się oni jeszcze z kadrą Białorusi.
Czechy – Portugalia 2:3
(25:20, 25:27, 37:39, 25:22, 13:15)
Zaledwie trzech setów potrzebowali liderzy grupy C – Turcy, aby pokonać rywali z Białorusi. W każdej z partii ekipa znad Bosforu dość szybko odskakiwała i nie oddawała inicjatywy aż do końca. Turcy postawili aż 16 bloków, do tego rzadziej się mylili. Mecz z 15 punktami zakończył Yigit Gulmezoglu, a 13 dołożył od siebie Adis Lagumdzija.
Turcja – Białoruś 3:0
(25:21, 25:20, 25:16)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A złotej Ligi Europejskiej mężczyzn
źródło: inf. własna