Do dużej niespodzianki doszło w meczu pomiędzy Belgią a Szwecją. Faworyzowana reprezentacja Belgii przegrała 0:3 ze Szwecją i zakończyła swój udział w tych rozgrywkach. Przeciwnikiem Skandynawek będzie Ukraina, która wygrała wyjazdowe spotkanie z Czechami 3:1.
Ukraina miała dużą zaliczkę przed rewanżowym meczem z Czechami. Pierwszego seta na swoją korzyść rozstrzygnęły gospodynie, wygrały tę część rywalizacji w stosunku 25:22. W drugim wyraźnie spadła skuteczność ataku w reprezentacji Czech. Ciężar gry na siebie wzięła Anastazja Krajduba, która była nie do zatrzymania w ataku. Czeszki nie miały zbyt wiele do powiedzenia w tym secie, miały duże problemy z przyjęciem, przegrały go z kretesem. Reprezentacja Ukrainy poszła za ciosem, miała w swoich szeregach więcej indywidualności. Julia Dymar oraz Oleksandra Milenko zdobyły cenne punkty w ataku. Osamotniona Magdalena Bukovska w pojedynkę nie była w stanie zbyt wiele zdziałać. Ukrainki w końcówce przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść, w całym meczu prowadziły 2:1. Ostatni set meczu należał do Ukrainek, których grę napędziła Milenko. Zawodniczka ta była liderką swojej reprezentacji, w całym meczu zdobyła 21 punktów. Czeszki były lepsze w bloku (12-8), a Ukrainki w polu zagrywki (8-2).
Czechy – Ukraina 1:3
(25:22, 11:25, 22:25, 16:25)
Składy zespołów:
Czechy: Bukovska (12), Koulisiani (7), Jehlarova (5), Pelikanova (2), Brancuska (8), Kalhousova (12), Digrinova (libero) oraz Jedlickova (1), Kolarova, Smolkova (5), Grabovska, Formankova (5) Pavlova (libero)
Ukraina: Milenko (21), Dorsman (10), Szarhorodska (2), Majewska (9), Dymar (13), Krajduba (18), Niemcewa (libero) oraz Olinyk, Hober (1), Danczak (3)
Rewanżowy mecz pomiędzy Belgią a Szwecją udanie otworzyły Szwedki, które wygrały pierwszą część spotkania w stosunku 25:20. Nie do zatrzymania w ich szeregach była niezawodna Isabelle Haak. Belgijki prowadziły przez dłuższy czas, nie wykorzystały swoich szans i musiały uznać wyższość swoich przeciwniczek. Belgijki miały gorsze przyjęcie, a co za tym idzie skuteczność w ataku. W drugiej partii spotkania Szwecja poszła za ciosem. W dalszym ciągu była skuteczniejsza w ataku i dzięki temu elementowi wygrała drugiego seta na przewagi. Belgijki chcąc myśleć o pozostaniu w meczu musiały wygrać trzy kolejne sety. Szwedzki dominowały w grze na siatce oraz w ataku, prowadziły w ostatniej odsłonie meczu 8:4, a następnie 16:14. Gospodynie w jednym ustawieniu straciły pięć punktów z rzędu, przegrywały 21:14. Szwecja nie wypuściła zwycięstwa z rąk, dosyć pewnie wygrała tego seta i tym samym zagra w finale z Ukrainą.
Belgia – Szwecja 0:3
(20:25, 26:28, 17:25)
Składy zespołów:
Belgia: Herbots (17), Lemmens (8), Van Gestel (4), Janssens (6), Van De Vyver (2), Van Avermaet (7), Rampelberg (libero) Krenicky (2), Stragier, Koulberg (1)
Szwecja: Waserffaller (5), Isabelle Haak (27), Lazić (10), Julevik (2), Anna Haak (11), Nilsson (6), Anderssson (libero) oraz Gustafsson (1)
Zobacz również:
Wyniki meczów półfinałowych w złotej LE
źródło: inf. własna
