Rywalizację w grupie A mistrzostw Europy zakończyło starcie reprezentacji Serbii oraz Belgii. Zgodnie z przewidywaniami zwycięstwo zapisały na swoim koncie mistrzynie świata, które nie dały szans swoim rywalkom. Wygrały spotkanie bez straty seta, rozbijając Belgijki do 13, 13 i 19. Podopieczne Giovanniego Guidettiego zakończyły więc zmagania w fazie grupowej na 1. miejscu.
W mecz lepiej weszły Serbki, które po asie serwisowym Bianki Busy szybko zbudowały sobie znaczące prowadzenie (5:1). Dołożyły szczelny blok, a w ataku pokazała się Tijana Bosković, dzięki czemu faworytki dyktowały warunki gry. Belgijki nie radziły sobie z zagrywką Miny Popović, a na siatce swoje robiła Bosković (13:3). Pojedyncze udane zagrania Manon Stragier to było zbyt mało, aby gospodynie mogły cokolwiek wskórać. Dalej miały kłopoty w przyjęciu, nie potrafiły też zatrzymać Bosković, a mistrzynie świata grały bardzo pewnie. W końcówce nie zdekoncentrowały się ani na moment, a premierowa odsłona padła ich łupem 25:13.
W drugim secie nie zamierzały zwalniać tempa. Za sprawą Popović odskoczyły od rywalek na 4:1. Belgijki dołożyły błąd w ataku, a po pomyłce w przyjęciu Celine Van Gestel wynik zaczął „rozjeżdżać się” (10:5). Straty po stronie gospodyń próbowała odrabiać Pauline Martin, ale różnica klas między oboma zespołami była bardzo widoczna. W ataku pokazała się Aleksandra Uzelac, a po asie serwisowym Mai Ognjenović podopieczne trenera Guidettiego pewnie zbliżały się do zwycięstwa w tej części spotkania (21:11). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie, a Uzelac zakończyła nierówną walkę w tym secie (25:13).
Gospodynie przebudziły się w trzeciej partii, w której po akcji Silke Van Avermaet dotrzymywały kroku przeciwniczkom (5:5). Dopiero przy serwisie Mai Aleksić Serbki zaczęły dochodzić do głosu (9:6). Gospodynie po akcji Stragier zbliżyły się na 10:11, ale na więcej nie było ich stać. Asy serwisowe dokładały Popović i Uzelac, a Belgijki były w coraz trudniejszej sytuacji (16:13). Swoje w ataku robiła Ana Bjelica, a rywalki nie miały siatkarskich argumentów, aby zagrozić Serbkom. W końcówce na środku przypomniała jeszcze o sobie Popović, a dość jednostronny pojedynek zakończyło zbicie Uzelac (25:19).
Serbia – Belgia 3:0
(25:13, 25:13, 25:19)
Składy zespołów:
Serbia: Busa (7), Popović (12), Uzelac (13), Ognjenović (3), Aleksić (9), Bosković (10), Jegdić (libero) oraz Bjelica (6)
Belgia: Lemmens (2), Van Gestel (7), Martin (13), Van de Vyver, Van Avermaet (6), Stragier (4), Rampelberg (libero) oraz Van Sas, Demeyer, Janssens (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A ME siatkarek
źródło: inf. własna
