Czas na mecze rewanżowe Pucharu CEV siatkarek. Polsko-polska rywalizacja w ramach 1/8 finału przenosi się do Bielska-Białej, gdzie miejscowy BKS czeka niełatwa przeprawa, przy zarazem planie minimum Chemika Police. Spotkanie odbędzie się 7 grudnia, w czwartek o godz. 18:00.
W 1/8 finału Pucharu CEV siatkarek ma miejsce polsko-polski dwumecz. Żeby tego było mało, konfrontacja BKS-u Bostik ZGO Bielsko-Biała z Grupą Azoty Chemikiem Police jest jednocześnie konfrontacją wicelidera z liderem TAURON Ligi. Poprzednie zawody jednak sprawiły wrażenie tych z serii “do jednej bramki”. Jak będzie w potyczce rewanżowej?
KONCERT CHEMIKA W SZCZECINIE
W ubiegłym tygodniu (29 listopada) doszło w szczecińskiej Netto Arenie do pierwszej z dwóch batalii 1/8 finału Pucharu CEV. Fakt, że dwumecz rozgrywany w ramach europejskich rozgrywek ma miejsce pomiędzy liderem a wiceliderem TAURON Ligi sprawiał, że spotkanie zapowiadało się na to z gatunku “zaciętych”, a podświadomie niejeden kibic zapewne liczył na więcej aniżeli trzy sety. W praktyce policzanki wygrały 3:0, a w setach kolejno do: 23, 13 i 19.
Siły ekipy z Zachodniego Pomorza w tym meczu były rozłożone równomiernie. Co prawda najlepiej punktującą była Martyna Łukasik, która zdobyła 12 punktów, ale tuż za nią w klasyfikacji punktowej uplasowały się Agnieszka Korneluk oraz Monika Fedusio – autorki 11 oczek. W dodatku 8 punktów zainkasowała Bruna Honorio.
W szeregach BKS-u najjaśniejszym punktem natomiast była Paulina Damaske, która zdobyła 16 punktów. 22-latka jako jedyna wśród bielszczanek przekroczyła barierę 10 punktów. Keertu Lak oraz Regiane Bidias zanotowały odpowiednio 8 oraz 7 oczek.
Różnicę z pewnością zrobiło przyjęcie, w którym policzanki były bezbłędne i przyjmowały pozytywnie na poziomie 53%, podczas gdy drużyna z województwa śląskiego popełniła 4 błędy. Przyjęcie pozytywne BKS-u w meczu z Chemikiem wyniosło 44%. W dodatku policzanki ustrzeliły 4 asy, podczas gdy drużyna z Bielska-Białej żadnego.
CO OBIE EKIPY ZAPREZENTUJĄ TYM RAZEM?
Bielszczanki po dwóch porażkach z rzędu w stosunku 0:3 z PGE Rysicami Rzeszów oraz Chemikiem Police wróciły na zwycięski szlak i to w nie byle jakim stylu. Siatkarki BKS-u w 9. kolejce TAURON Ligi przegrywały 0:2 w meczu oraz 20:24 w trzecim secie przeciwko Moya Radomce Radom, by nie zwiesić głów, odwrócić losy meczu i w grze na przewagi w tie-breaku postawić kropkę nad “i”.
Natomiast podopieczne Marco Fenoglio w ubiegłej serii gier polskiej ekstraklasy rozprawiły się z Budowlanymi Łódź, triumfując 3:0. Zespół z województwa zachodniopomorskiego w setach wygrał kolejno do: 22, 17 oraz 15. Najlepiej pod względem punktowym spisała się w tej batalii Monika Fedusio, która zdobyła ich 13 oraz atakowała ze skutecznością 46%.
Z pewnością zawodniczki BKS-u są podbudowane po powrocie z dalekiej podróży w meczu z Radomką. Z drugiej strony policzanki miały do odpoczynku dwa dni więcej, co jest szczególnie istotne przy intensywności grania co trzy dni. Być może to tym razem będziemy świadkami więcej niż trzech setów? Na meczu Pucharu CEV nie koniec, ponieważ w ciągu nieco ponad tygodnia ekipy te spotkają się po raz trzeci. 10 grudnia, w niedzielę, w Bielsku-Białej dojdzie jeszcze do konfrontacji na podłożu TAURON Ligi.
GDZIE OGLĄDAĆ?
Spotkanie pomiędzy BKS-em Bostik ZGO Bielsko-Biała a Chemikiem Police odbędzie się 7 grudnia, w czwartek. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00. Nie przewidziano żadnej transmisji telewizyjnej tych zawodów. Na łamach naszego serwisu dostępna będzie relacja live punkt po punkcie, natomiast po meczu pojawi się pełna relacja.
Zobacz również:
Terminarz i wyniki 1/8 finału Pucharu CEV siatkarek
źródło: inf. własna