Przed Projektem Warszawa rewanżowe spotkanie w ramach półfinału Pucharu Challenge. Drużyna ze stolicy Polski potrzebuje dwóch wygranych setów, by cieszyć się z awansu do wielkiego finału rozgrywek. Początek starcia z Akaa Volley 7 lutego o godzinie 18:30.
“GODZINKA Z PRYSZNICEM”
Pierwszy pojedynek dla drużyny z Finlandii oraz Polski był bardzo przyjemny, ale tylko dla tej drugiej z wymienionych. Podopieczni Piotra Grabana prowadzili spotkanie po swojej myśli, nie tylko wygrywając 3:0 w całym meczu, ale także w setach kolejno do: 18, 20 i 14. Warszawianie przeważali, byli lepsi w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła. 9-krotnie złapali rywali blokiem, podczas gdy ówcześnie gospodarze tylko 3 razy.
Reprezentanci Projektu wyszli na przysłowiowe “zero” w polu serwisowym, bowiem zepsuli tylko cztery zagrywki, notując zarazem 4 asy. Dla porównania – Akaa ustrzeliła tyle samo asów, ale pomyliła się aż 13 razy. Piąta najlepsza drużyna ubiegłorocznych mistrzostw Polski lepiej przyjmowała, a do tego była znacznie skuteczniejsza w ataku.
Najlepiej poradził sobie w tych zawodach Bartłomiej Bołądź, który zdobył 17 punktów (14 atak, 3 blok), a także atakował ze skutecznością 78%. Na drugim miejscu z kolei uplasował się Artur Szalpuk z dorobkiem 12 oczek (10 atak, 1 blok, 1 zagrywka) i skutecznością 71%. Z kolei skuteczność 100% zanotował Jurij Semeniuk, który skończył wszystkie cztery ataki.
Po drugiej stronie siatki natomiast wybitne zawody rozegrał Matej Smidl, który zainkasował 20 oczek (16 atak, 4 zagrywka), a także uderzał ze skutecznością 50%. Jednakże postawa tylko jednego zawodnika na tym poziomie była niewystarczająca chociażby do tego, żeby urwać seta.
NIE NIE MOŻLIWE, ALE TRUDNE DO WYKONANIA
Właśnie w taki sposób można zdefiniować zadanie, które mają przed sobą wicemistrzowie Finlandii. Jeżeli nadal myślą oni o awansie do finału Pucharu Challenge potrzebują w pierwszej kolejności zwycięstwa za 3 punkty, a następnie wygranej w złotym secie. Spoglądając realnie na obrót spraw będzie to arcytrudne zadanie dla podopiecznych Olliego Kunnariego zważając na to, w jakiej aktualnie formie jest warszawski Projekt.
Ekipa z Mazowsza w miniony weekend bardzo pewnie wygrała w ramach 20. kolejki PlusLigi z KGHM Cuprum Lubin 3:0, a MVP meczu wybrano Jana Firleja. Z kolei ekipa z południowej części Finlandii odpadła w półfinale Pucharu Finlandii z Savo Volley, który aktualnie zajmuje 6. miejsce w fińskiej ekstraklasie siatkarskiej. Tak więc murowanym wręcz faworytem do wygranej jest 5. najlepszy zespół ubiegłorocznych mistrzostw Polski.
Rewanżowe spotkanie Projektu Warszawa oraz Akaa Volley rozegra się 7 lutego, w środę. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 18:30.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz Pucharu Challenge siatkarzy
źródło: inf. własna