Dokładnie 20 maja 2023 roku ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz kolejny przeszła do historii. Wówczas, pod wodzą Tuomasa Sammelvuo po raz trzeci z rzędu sięgnęła po europejską koronę. Do tej pory pozostaje jedną z trzech ekip, które tego dokonały. Przypomnijmy sobie drogę polskiego giganta po najcenniejszy medal Ligi Mistrzów 2022/2023.
Jedyny do tej pory taki finał
Zaledwie wczoraj cieszyliśmy się z dwóch medali polskich drużyn w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Jastrzębski Węgiel wywalczył brąz, a Aluron CMC Warta Zawiercie po swoim historycznym, pierwszym finale odebrała srebrne medale. Jednak dziś, 20 maja wracamy wspomnieniami do 2023 roku. Wtedy radości nie było końca.
Edycja 2022/2023 Ligi Mistrzów była wyjątkowa dla polskich kibiców. Nie dość, że kędzierzynianie przystępowali wówczas do rozgrywek jako dwukrotni zwycięzcy i obrońcy tytułu, to pierwszy raz w historii doszło do polskiego finału. Ani wcześniej ani później nie udało się powtórzyć tego, by o złoto zagrały dwa kluby z PlusLigi.
Warta Zawiercie i Jastrzębski Węgiel nie miały szans
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pod wodzą Tuomasa Sammelvuo rozpoczęła turniej w grupie D, gdzie trafiła na mocnego rywala. Poza VK CEZ Karlovarsko i Decospan Volley Team Menen, kędzierzynianie musieli zmierzyć się z Itas Trentino. Mimo dwóch porażek, polski zespół wyszedł z drugiego miejsca.
W późniejszych etapach wcale nie było prościej. Najpierw w fazie play-off musiał wyeliminować inną polską drużynę – Aluron CMC Wartę Zawiercie, aby w ćwierćfinale znów trafić na swojego pogromcę z grupy. Ten emocjonujący mecz z pewnością jest w pamięci wielu do dziś. Zwycięstwo 3:2 nad włoskim gigantem zapewniło ZAKSIE awans do półfinału.
Tam udało się wygrać z Sir Sicoma Monini Perugią 3:1. W wielkim finale kędzierzynianie znów musieli odebrać marzenia rywalom z PlusLigi. Zwycięstwo w tie-breaku nad Jastrzębskim Węglem zapewniło podopiecznym fińskiego trenera trzecie z rzędu złoto Ligi Mistrzów.
ZAKSA wśród rekordzistów, niedościgniony Zenit Kazań
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle dokonała czegoś niesamowitego i na stałe wpisała się do historii europejskich rozgrywek. Przed polskim zespołem tylko dwie drużyny potrafiły wygrywać seriami.
Taki sam sukces osiągał rosyjski CSKA Moskwa, który dwukrotnie w historii wygrywał trzy edycje z rzędu. Było to w latach 1973-1975 oraz 1986-1988. Do tej pory jednak niedościgniony w serii zwycięstw pozostaje rosyjski Zenit Kazań. Tamtejsza drużyna wygrała aż cztery razy pod rząd, a jej panowanie obowiązywało od sezonu 2014/2015 do 2017/2018.
Skład ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w Lidze Mistrzów 2022/2023:
Atakujący: Łukasz Kaczmarek, Jakub Chwastyk, Bartłomiej Kluth
Rozgrywający: Marcin Janusz, Przemysław Stępień, Kacper Kupczak
Środkowi: Twan Wiltenburg, David Smith, Dmytro Paszycki, Norbert Huber, Tomasz Kalembka
Przyjmujący: Denis Karyagin, Adrian Staszewski, Bartosz Bednorz, Aleksander Śliwka, Wojciech Żaliński
Libero: Erik Shoji, Korneliusz Banach
Zobacz również:
Pięć lat temu historia pisała się na naszych oczach!