W Grupie Azoty Chemiku Police nie dzieje się dobrze. Wiadomo zatem, że nawet jeżeli klubowi uda się utrzymać na powierzchni, to w składzie nie pozostanie niemal żadna zawodniczka. Na pewno z zespołu odejdzie Turczynka Saliha Sahin, która zamierza wrócić do swojego kraju i grać w tureckiej ekstraklasie.
Nie będzie kasy, zawodniczki odchodzą
W poniedziałek ukazał się oficjalny komunikat Grupy Azoty, który potwierdził to, o czym od kilku tygodni głośno mówi siatkarska Polska. Główny sponsor polickich siatkarek, a zarazem firma, która łożyła największe pieniądze w żeńskiej siatkówce klubowej w naszym kraju, wycofała się z finansowania Chemika.
To oznacza, że jeżeli działacze w krótkim czasie nie znajdą sponsorów, gwarantujących finansowanie na poziomie TAURON Ligi, to klub może zniknąć z siatkarskiej mapy Polski. Na pewno zaś nie uda się skonstruować drużyny walczącej o najwyższe cele. Większość siatkarek Chemika znalazło już nowe kluby, rynek zawodniczek jest już mocno wydrenowany, więc nawet jeżeli uda się przekonać sponsorów do inwestowania w klub, to przyszły sezon byłby rokiem na przetrwanie.
turczynka wraca do domu
Na pewno z klubu odejdzie Saliha Sahin. Tureckie media podały, że przyjmująca zagra w przyszłym sezonie w BJK Besiktas Ayos. To obecnie dziewiąta drużyna ligi tureckiej. Sahin miała świetny start w Chemiku Police, później coraz częściej trener rotował przyjmującymi. Z pewnością był to jednak trafiony transfer polickiego klubu. Turczynka wciąż ma szansę na mistrzostwo Polski z Chemikiem, który kontynuuje rozgrywki i będzie starał się dokończyć ten sezon bez większych perturbacji, choć niewykluczone, że nie uda się ich uniknąć.
Saliha Şahin znalazła się w zeszłym sezonie szerokim składzie Turczynek na Ligę Narodów. To 25-letnia przyjmująca, która mierzy 186 cm wzrostu. W zeszłym sezonie broniła barw Eczacibasi Stambuł, z którego została wypożyczona do Chemika Police. Sezon 2023/24 był jej pierwszym spędzonym poza Turcją.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: inf. własna, voleibolunsesi.com