PGE Projekt Warszawa w 19. kolejce PlusLigi pokonał Jastrzębski Węgiel Po dwóch pierwszych setach się na to nie zapowiadało. Udane zmiany, poprawa gry i wzmocnienie zagrywki pozwoliły stołecznym odwrócić losy rywalizacji i zmniejszyć stratę to liderów tabeli. – Cieszą dwa wywalczone punkty z liderem tabeli, który na szczycie jest już od dawna – powiedział libero Projektu, Damian Wojtaszek.
ODWRÓCILI
Siatkarze z Warszawy podnieśli się po dwóch łatwo przegranych setach kompletnie odwrócili losy spotkania 19. kolejki PlusLigi. Podopieczni Piotra Grabana pokonali w tie-breaku liderów tabeli, Jastrzębski Węgiel. – Najważniejsze, że byliśmy w stanie się podnieść po dwóch słabych w naszym wykonaniu setach. Zdawaliśmy sobie sprawę, że to nie jest gra, do której przyzwyczailiśmy zarówno kibiców, jak i siebie – przyznał szczerze Damian Wojtaszek.
Po dwóch setach gra Projektu Warszawa kompletnie się odmieniła. – Powiedzieliśmy sobie, że zaczynamy grać na luzie. Zwłaszcza, że byliśmy przed kompletem publiczności. Kibice ponieśli nas w najważniejszych momentach – nie ukrywał doświadczony libero warszawian.
PRZYJĘCIE I ZAGRYWKA
W trzecim secie Projekt Warszawa był nie do poznania, trener Graban znalazł optymalną w tym dniu szóstkę, a show w polu serwisowym zrobił Bartłomiej Bołądź. – Wydaje mi się, że wcześniej nie było odpowiedniego przyjęcia i nasza gra opierała się na wysokich piłkach, z którymi Jastrzębski Węgiel radził sobie i w bloku i w obronie. Potem to my zaczęliśmy wywierać presję zagrywką, a sami lepiej przyjmowaliśmy. To nam ułatwiło grę – analizował Wojtaszek.
Pojedynek w warszawskiej hali Torwar był hitem kolejki, choć brakowało mu jakości, zwłaszcza w porównaniu do pierwszego pojedynku z Jastrzębskim Węglem. – Nie interesuje mnie to. Dla mnie liczą się dwa punkty i wygrana – podsumował libero.
POGOŃ ZA LIDEREM
Porażka w Warszawie nie przeszkodziła jednak Jastrzębskiemu Węglowi w utrzymaniu pozycji lidera tabeli. PGE Projekt Warszawa awansował na 2. miejsce, a do jastrzębian traci tylko dwa oczka. – Cieszą dwa wywalczone punkty z liderem tabeli, który na szczycie jest już od dawna. Ważne, że udało nam się wygrać z tak mocnym zespołem i zostaje nam skupić się na meczu z kolejnym, również trudnym rywalem – zapowiedział Damian Wojtaszek. Już w najbliższą sobotę jego zespół czeka wyjazdowe starcie z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.
źródło: siatka.org