W niedzielę poznaliśmy medalistki tegorocznej Ligi Narodów kobiet. Brązowe medale drugi rok z rzędu walczyły sobie biało-czerwone. Z kolei w finale lepsze okazały się Włoszki, które pokonały Japonki 3:1 i tym samym zdobyły złote krążki w tej imprezie. Nasza reprezentacja była jedynym zespołem, który po roku ponownie zagościł w strefie medalowej. Chcielibyśmy poznać opinię naszych czytelników i wspólnie wybrać MVP Ligi Narodów polskiej kadry. Zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w sondzie.
Trener Stefano Lavarini w trakcie trwania trzech turniejów Ligi Narodów sporo rotował składem. W poszczególnych tygodniach zmagań mogliśmy oglądać grę wielu naszych reprezentantek. Jednak do Hongkongu zabrał 15 zawodniczek, które później zagrały również w fazie finałowej rozgrywanej w ubiegłym tygodniu w Bangkoku. W Tajlandii selekcjoner postawił na zawodniczki, które już w poprzednim roku stanowiły o sile polskiej kadry. Nie mogło zabraknąć kapitan zespołu – Joanny Wołosz, czy też będącej w świetnej dyspozycji – Magdaleny Stysiak. Po drobnych urazach i chorobie powróciły do składu – Agnieszka Korneluk, Martyna Czyrniańska, Magdalena Jurczyk i Olivia Różański. Kilka siatkarek zdobyło uznanie Włocha po dobrych występach w pierwszych turniejach Ligi Narodów, jak np. Natalia Mędrzyk i Malwina Smarzek.
Wybierz MVP Ligi Narodów
Czas wybrać najlepszą zawodniczkę reprezentacji Polski kobiet, która Waszym zdaniem najbardziej wyróżniła się podczas tej edycji Ligi Narodów. Nasza redakcja wytypowała 6 siatkarek, które najlepiej wypadły podczas ostatnich spotkań i znalazły się wysoko w statystykach indywidualnych. Ostateczna decyzja będzie należała do Was – czytelników Strefy Siatkówki.
1. Magdalena Stysiak (atakująca)
Magda Stysiak to niekwestionowana liderka polskiej kadry. Zawodniczka, która praktycznie we wszystkich meczach zdobywała najwięcej punktów dla zespołu. Kończyła niewygodne piłki, popisywała się bardzo silnymi atakami, których nie były w stanie bronić rywalki Polek. W turnieju finałowym zdobyła w ataku 39 punktów, co pozwoliło jej znaleźć się na 3. miejscu w rankingu najlepiej atakujących zawodniczek fazy finałowej. Podczas rundy interkontynentalnej znajdowała się w „10” najlepiej punktujących siatkarek.
2. Aleksandra Szczygłowska (libero)
Aleksandra Szczygłowska stała się „szóstkową” zawodniczką od początku tego sezonu reprezentacyjnego w wyniku niedyspozycji Marii Stenzel, która musiała przejść zabieg usunięcia wyrostka. Sprawdziła się w tej roli kapitalnie. Od pierwszego turnieju imponowała szczególnie w obronie, gdzie „wyciągała” bardzo trudne piłki, które potrafiła jeszcze dograć do rozgrywającej. Dobrze radziła sobie też w przyjęciu zagrywki. Bardzo szybko wkomponowała się w zespół i zastąpiła bardziej doświadczoną koleżankę. Z dorobkiem 173 obron okazała się najlepszą wśród broniących całego turnieju, wyprzedzając Nyeme Costę z Brazylii i Sarinę Kogę z Japonii.
3. Agnieszka Korneluk (środkowa)
O Agnieszce Korneluk – środkowej reprezentacji Polski mówi się królowa bloku. Nic dziwnego, gdyż ta siatkarka już od wielu lat osiąga bardzo dobre wyniki w grze w tym elemencie. W fazie finałowej zdobyła blokiem 12 punktów, co pozwoliło jej zająć 2. miejsce w rankingu. Wyprzedziła ją tylko Brazylijka – Carol. W całej Lidze Narodów zdobyła 36 „oczek” dzięki skutecznej grze w bloku i również dało jej to 2. pozycję wśród najlepszych zawodniczek. Ponadto popisywała się dobrymi atakami w kluczowych momentach meczów oraz dysponowała naprawdę solidną zagrywką. W turnieju finałowym posłała 6 asów serwisowych, najwięcej spośród wszystkich siatkarek.
4. Martyna Łukasik (przyjmująca)
Przyjmująca reprezentacji Polski – Martyna Łukasik była drugą najlepiej punktującą zawodniczką w polskiej drużynie. Oprócz Magdy Stysiak, to do Martyny wysyłano najwięcej piłek do skończenia w ataku. Trzeba przyznać, że radziła sobie wyśmienicie, prezentując bardzo różne formy uderzeń, często z niewygodnych piłek. Nie traciła głowy w końcówkach, dlatego tez zdobyła kilka bardzo ważnych punktów dla Polski, w kluczowych momentach. W turnieju finałowym zdobyła tylko 1 punkt mniej od atakującej polskiej reprezentacji (38 p.), co pozwoliło jej zająć 4. miejsce wśród najlepiej atakujących tej fazy rozgrywek. Dodatkowo Łukasik bardzo dobrze spisywała się w przyjęciu zagrywki, co skutkowało uplasowaniem się na 2. lokacie w rankingu finałowym z 22. pozytywnymi przyjęciami na 67 prób.
5. Natalia Mędrzyk (przyjmująca)
Ta zawodniczka pojawiła się w składzie kadry po bardzo dobrym sezonie w Chemiku Police. Miała być alternatywą dla wciąż dochodzącej do formy po kontuzji Zuzanny Góreckiej. Okazało się, że bardzo dobrze wkomponowała się w obecny skład reprezentacji Polski. Początkowo miała zagrać tylko podczas wybranych turniejów Ligi Narodów, ale przez problemy Olivii Różański, była obecna podczas każdej fazy tych rozgrywek. Stanowiła ważny filar w defensywie. Natalia Mędrzyk w większości meczów występowała w pierwszym składzie. Oprócz zabezpieczania gry na przyjęciu, równie dobrze radziła sobie z grą w obronie. W rankingu najlepiej przyjmujących całej Ligi Narodów zajęła miejsce zaraz za naszą libero – Aleksandrą Szczygłowską. Zaliczyła kilka udanych występów szczególnie w fazie zasadniczej rozgrywek.
6. Martyna Czyrniańska (przyjmująca)
Można rzec, że ta młoda przyjmująca jest mistrzynią wśród zmienniczek. Mimo, że jeszcze parę tygodni temu zmagała się z kontuzją, to przebojem wdarła się do reprezentacji Polski po okresie rekonwalescencji. Zaliczyła kilka znakomitych występów w najważniejszych meczach w tym sezonie. Kiedy wchodziła z ławki rezerwowych, potrafiła odwrócić losy seta. Jak na tak młody wiek, Martyna Czyrniańska potrafiła zachowywać zimną krew w trudnych momentach spotkań. Była bardzo ważną postacią w meczu ćwierćfinałowym przeciwko reprezentacji Turcji, kiedy to wzięła ciężar gry na siebie i zdobyła 14 punktów dla Polski, nie występując od początku tego spotkania. W meczu o 3. miejsce przeciwko Brazylii również pomogła drużynie właśnie wchodząc na parkiet w roli zmienniczki. Imponowała szczególnie w ataku, gdzie nie popełniała zbyt wielu błędów własnych.
Zobacz również:
Ranking FIVB siatkarek. Jest nowy lider, Polki wciąż wysoko
źródło: inf. własna