Maciej Rudol i Jakub Nowak awansowali do finału jednogwiazdkowego turnieju World Tour w Sofii. Polska dwójka w półfinale pokonała reprezentantów Portugalii. W Bułgarii nie będzie polskiego finału, ponieważ swój pojedynek półfinałowy przegrał duet Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak. Polacy okazali się słabsi od pary z Rosji.
Było to czwarte zwycięstwo tych reprezentantów Polski w turnieju. Choć rozgrywki Maciej Rudol i Jakub Nowak rozpoczęli od grupowej porażki z Jędrzejem Brożyniakiem i Piotrem Janiakiem, później szło im już z górki. Rudol i Nowak notowali wygraną za wygraną, aż dotarli do strefy medalowej.
Niedzielę polska dwójka rozpoczęła półfinałowym starciem z portugalską dwójką Pedrosa/Campos. Rywale nie ułatwili zadania biało-czerwonym i w pierwszym secie sprawiali im sporo problemów. Sami Polacy musieli w pełni się skupić, by nie popełniać błędów w kluczowych momentach. Przeciwnicy wykorzystywali bowiem ich niepełną koncentrację.
Po wygranym pierwszym secie, Rudolowi i Nowakowi grało się trochę lżej, a zwycięstwo podbudowało ich morale. To z kolei przełożyło się na ich grę. Portugalczycy mieli coraz więcej problemów i coraz bardziej tracili kontakt punktowy z reprezentantami Polski. To sprawiło, że Rudol i Nowak mogli zamknąć całe starcie w dwóch setach i cieszyć się z awansu do walki o złoto.
Pedrosa/Campos (POR) – Rudol/Nowak (POL) 0:2
(19:21, 16:21)
Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak w Sofii zanotowali bardzo dobry występ, docierając do strefy medalowej. W półfinale polska dwójka musiała już jednak uznać wyższość rosyjskiego duetu Kramarenko/Hudiakow. Rywale prowadzili praktycznie od początku, podwyższając z czasem prowadzenie (12:7). Biało-czerwoni nie byli w stanie nawiązać z nimi walki, choć rozegrali kilka wyrównanych akcji. Wszystko to toczyło się jednak przy znacznym, sześciopunktowym prowadzeniu Rosjan. Ci wygrali pierwszą partię bardzo pewnie.
W drugim secie gra była dużo bardziej wyrównana, długi czas zawodnicy grali na remis. Biało-czerwonym udało się też wyjść nawet na dwupunktowe prowadzenie, jednak w krótkim czasie je stracili, oddając inicjatywę przeciwnikom. Ci nie wypuścili już tego z rąk i wygrali w całym spotkaniu 2:0.
Kramarenko/Hudiakow (RUS) – Brożyniak/Janiak (POL) 2:0
(21:14, 21:18)
źródło: inf. własna
