– Myślę, że całym zespołem zaprezentowaliśmy się na dobrym poziomie i dlatego wygraliśmy za trzy punkty – powiedział MVP meczu z Czarnymi Radom Wojciech Żaliński. Olsztynianie za zwycięstwo 3:1 zainkasowali komplet punktów. Damian Schulz z kolei zwrócił uwagę na zagrywkę. – To jest drugi mecz, że naprawdę fajnie to wygląda. Jesteśmy zadowoleni, bo ta zagrywka tak naprawdę uratowała nam mecz.
Damian Schulz zwrócił uwagę na dobra postawę swojej drużyny na zagrywce. – Cieszy, że dobrze zagrywaliśmy. Od samego początku, kiedy przyjechaliśmy do Olsztyna, to nad tym ciężko pracujemy, a wiadomo, że jak coś się dużo i często trenuje, to za dużo nie wychodzi. To jest drugi mecz, że naprawdę fajnie to wygląda. Jesteśmy zadowoleni, bo ta zagrywka tak naprawdę uratowała nam mecz. W trzecim secie było 15:11 dla chłopaków z Radomia. Poszedł na zagrywkę Dima Teryomienko i mecz się odwrócił – powiedział atakujący Indykpolu AZS.
Olsztynianie zaprezentowali w niedzielę 7 asów serwisowych. Damian Schulz dość krytycznie odniósł się do swojej postawy. Zdobył 16 punktów przy 52% skuteczności ataku. – Jeżeli chodzi o mnie, to na pewno nie był to mój najlepszy mecz w sezonie. Były przestoje w drugim secie, czy na początku w trzecim.
MVP meczu wybrano zdobywcę 21 oczek Wojciecha Żalińskiego. – Cerrad Enea Czarni Radom postawił wysoko poprzeczkę, więc nie był to łatwy mecz. Równie dobrze mogliśmy przegrywać 1:2 w setach. Nie wiadomo, jakby się to wszystko potoczyło, na szczęście wróciliśmy do gry i już do końca graliśmy skutecznie. Myślę, że całym zespołem zaprezentowaliśmy się na dobrym poziomie i dlatego wygraliśmy za trzy punkty – powiedział przyjmujący. Teraz przez akademikami seria meczów na wyjeździe. – Tak naprawdę nie ma to wielkiego znaczenia, bo ciężko powiedzieć, by własna hala była teraz atutem. Gramy bez kibiców, w cichej atmosferze.
źródło: inf. własna, PLS, Radio UWM FM