– Cieszymy się ze zwycięstwa. Zagraliśmy przede wszystkim konsekwentnie i nie odpuszczaliśmy żadnej piłki. Bardzo dobrze zagrała cała drużyna, więc statuetka MVP należy się wszystkim chłopakom – powiedział po wygranej z Lechią środkowy BBTS-u Wojciech Siek.
Siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała wykorzystali atut własnego parkietu, w środowy wieczór pokonując Lechię Tomaszów Mazowiecki. O ile w pierwszych dwóch setach podopieczni Bartlomieja Rebzdy podjęli walkę z faworytami, o tyle trzecia odsłona toczyła się już pod całkowite dyktando gospodarzy. – Cieszymy się ze zwycięstwa. Bardzo dobrze zagrała cała drużyna, więc statuetka MVP należy się wszystkim chłopakom. Zagraliśmy przede wszystkim konsekwentnie i nie odpuszczaliśmy żadnej piłki – krótko ocenił mecz z Lechią Wojciech Siek, który na swoim koncie zapisał 9 punktów, zostając uhonorowanym statuetką dla najlepszego zawodnika spotkania.
Przez pierwszą część sezonu bielszczanie przeszli jak burza, nie ponosząc żadnej porażki. Ale w drugiej rundzie przytrafiło im się kilka przegranych. Ulegli między innymi zespołom z Lublina i Bydgoszczy, a najbardziej zaskakujące było ich niepowodzenie w Kluczborku. W efekcie obecnie zajmują trzecią lokatę w stawce, ale wciąż mają szansę nawet na wygranie rundy zasadniczej. Wierzą, że na jej finiszu pokażą się z dobrej strony. – Forma idzie w górę. Może poprzednie mecze tego nie potwierdzały, bo mieliśmy lekki spadek dyspozycji, ale wszystko idzie ku dobremu – wyjaśnił środkowy BBTS-u.
Do końca rundy zasadniczej zostało jeszcze pięć kolejek. Najbliższa zostanie rozegrana już w weekend. W niej BBTS u siebie podejmie eWinner Gwardię Wrocław, którą pokonał w pierwszej rundzie na Dolnym Śląsku. Spodziewa się trudnej przeprawy, ale liczy, że ponownie wykaże wyższość nad wrocławianami. – Na pewno będzie to ciężki mecz. Zrobimy wszystko, żeby przeciwstawić się rywalom. Mam nadzieję, że wyjdziemy zwycięsko z tej konfrontacji, zwłaszcza, że zagramy w swojej hali, którą bardzo lubimy – zakończył Wojciech Siek.
źródło: BBTS Bielsko-Biała - YouTube, inf. własna
