Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Środkowy Czarnych: Brakuje chemii między członkami drużyny

Środkowy Czarnych: Brakuje chemii między członkami drużyny

fot. PressFocus

Siatkarze Trefla Gdańsk pokonali w ostatnim spotkaniu 3:1 drużynę Czarnych Radom. Mecz momentami był wyrównany, lecz w ostatecznym rozrachunku gdańszczanie wywieźli z Radomia komplet punktów. – Był niedosyt po pierwszym secie, potem odbudowaliśmy się w trzeciej partii, ale koniec końców Gdańsk pokazał, że jest lepszy – powiedział po meczu środkowy radomian, Wojciech Kraj.

kluczowy element

Drużyna z Radomia, miała w meczu z Gdańskiem spore problemy na zagrywce. Zdaniem trenera radomian, jest to element, który jego drużyna musi poprawić. – Mieliśmy piłki setowe w górze. Według mnie, trochę za dużo ryzykowaliśmy na zagrywce. Rozmawialiśmy o tym przed meczem, ale ryzykowaliśmy w momentach w których nie powinniśmy. Tymi zepsutymi zagrywkami, podawaliśmy w końcówce rękę drużynie z Gdańska. Czasami wystarczyło przebić piłkę na drugą stronę, ponieważ dobrze graliśmy w bloku i w obronie. Mimo to, w dzisiejszej siatkówce trzeba ryzykować, bo zagrywka jest ważnym elementem – mówi Paweł Woicki.

Pierwszy set, gdańszczanie wygrali po długiej grze na przewagi. Zwycięstwo w tak zaciętej partii, dało siatkarzom Trefla dużo spokoju. – W pierwszym secie trwało to długo, walka była wyrównana. Drużyna z Radomia była bardzo zmobilizowana i jej gra wyglądała bardzo dobrze, przez co nam się ciężko grało. Pierwszy set był kluczowy w całym spotkaniu. Jeżeli na początku wygra się taki długi i trudny set, to im dalej w mecz, tym gra się lepiej. Trochę przespaliśmy później moment w trzecim secie, kiedy był remis. Wtedy przeciwnicy odskoczyli i potem grało się już ciężej. Mimo wszystko, cieszę się, że wygraliśmy – powiedział Kamil Droszyński, rozgrywający drużyny z Gdańska.

niedosyt

Mimo zaciętego momentami meczu, radomianie nie zdobyli żadnego punktu do ligowej tabeli. Podopieczni Pawła Woickiego, byli blisko objęcia prowadzenia po pierwszej partii. Ostatecznie po długiej grze na przewagi, to gdańszczanie okazali się lepsi. – Taki set wpływa na mentalność drużyny w dalszej części meczu. Był niedosyt po tym secie, potem odbudowaliśmy się w trzeciej partii, ale koniec końców Gdańsk pokazał, że jest lepszy. Na pewno musimy zmniejszyć ilość błędów i lepiej zagrywać. Prawda jest taka, że miesiąc czy dwa to wystarczająco by wiedzieć jak grać. Trochę brakuje chemii między członkami drużyny, ale wydaje mi się, że mimo to, stać nas na kilka zwycięstw w lidze – podsumował Wojciech Kraj, środkowy radomskiej drużyny.

Zobacz również:
Gdańszczanie wywalczyli w Radomiu komplet punktów

źródło: inf. własna, wksczarni.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-10-26

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved