Polscy siatkarze udali się do Chin, gdzie lada dzień rozpoczną turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Biało-czerwoni mają przed sobą ostatni i zarazem najważniejszy turniej tego sezonu kadrowego. – Teraz nie powinniśmy mieć obaw, skoro mistrzostwa Europy poszły po naszej myśli – mówi Wojciech Drzyzga, w rozmowie z Bartłomiejem Płonka z Przeglądu Sportowego.
jasny cel
Obecny sezon kadrowy jest dla naszej kadry udany, co dobrze wróży przed turniejem w Chinach. Celem jest wywalczenie przepustki na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. – Przede wszystkim chodzi o to, żeby podejść do tego turnieju w odpowiedni sposób. Nikola Grbić wskazywał go jako najważniejszy moment w całym sezonie reprezentacyjnym. Przypominam sobie obóz w Zakopanem, po którym wzięliśmy udział w Memoriale Wagnera. Porażki podczas tego turnieju zasiały w nas drobny niepokój. Teraz nie powinniśmy mieć obaw, skoro mistrzostwa Europy poszły po naszej myśli. Poza kontuzjami Bartosza Kurka i Mateusza Bieńka nie mamy żadnych kłopotów kadrowych. To bardzo ważne postaci, ale już bez nich pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie zwyciężać i prezentować wysoki poziom – podkreśla Wojciech Drzyzga.
Według Drzyzgi, polscy siatkarze mogą być już pewni udziału w igrzyskach olimpijskich. Ważne jednak jest to, by awans ten uzyskać już teraz. – Dzięki temu turniejowi mamy zapewnić sobie udział na igrzyskach olimpijskich, gdzie od dawna wiemy, że się znajdziemy. Nikt nie wyobraża sobie, żeby mogło być inaczej. W sporcie mówi się, że nie ma rzeczy pewnych, ale w tym przypadku jest jasne, że Polacy wystąpią na igrzyskach. Znajdujemy się na pierwszym miejscu w rankingu FIVB. Jeśli nie udałoby się nam awansować poprzez turniej w Chinach, to raczej nic nie odbierze nam przepustki właśnie dzięki rankingowi. Awans sportową drogą przy okazji zbliżającego się turnieju ma dać nam spokój w przygotowaniach do następnego sezonu – dodaje były siatkarz i trener.
właściwy człowiek
Do Chin kadra poleciała bez Bartosza Kurka, który zmaga się z kontuzją. Rolę kapitana, przejął świetnie spisujący się w tym sezonie Aleksander Śliwka. – Olek z pewnością jest siatkarzem, który wyróżnił się podczas tego sezonu. Potrafi połączyć cechy dobrego sportowca, ale również człowieka, który na boisku poświęca dużo uwagi innym kolegom. Opaska kapitańska, którą przejmie po kontuzjowanym Kurku też to potwierdza. Olek nawet jeśli sam ma problemy, to na boisku walczy za cały zespół. Obserwowałem tę grupę z bliska i mogę powiedzieć, że Śliwka to bardzo dojrzały siatkarz – zaznaczył na koniec Wojciech Drzyzga.
Zobacz również:
Kwal. do IO M: Mecze Polaków – gdzie oglądać?
źródło: inf. własna, przegladsportowy.onet.pl
