Do rozstrzygnięcia w tym sezonie Serie A pozostały już tylko dwa miejsca. Pierwsze oraz piąte. W walce o mistrzostwo Włoch bliżej tytułu jest Itas Trentino, który w trzecim spotkaniu bez straty seta pokonał Cucine Lube Civitanova. Skończyła się walka o brązowy medal, w niej zdecydowanie lepsza okazała się Gas Sales Piacenza, która potrzebowała tylko trzech meczów, aby pokonać Allianz Mediolan. O 5. miejsce premiowane udziałem w europejskich pucharach powalczy za to Sir Safety Perugia.
Premierowa odsłona tylko na początku była wyrównana. Lube miało problem z przyjęciem, a w ofensywie brakowało Ivana Zaytseva. Asem popisał się między innymi Marko Podrascanin, w ataku ani Matej Kazijski, ani środowi nie mieli problemów. Swoje w bloku dołożył Donovan Dzavoronok i Itas pewnie triumfował w pierwszym secie.
Również pierwsze momenty kolejnej partii były wyrównane, żadna z ekip nie zwalniała ręki i widowisko stało na naprawdę dobrym poziomie. Jako pierwsi odskoczyli podopieczni Gianlorenzo Blenginiego, ale kiedy tylko Itasowi wrócił mocny serwis, odrobił on straty i zbudował sobie przewagę. Dwoma asami z rzędu popisał się Daniele Lavia (21:16) i tej zaliczki siatkarze z Trydentu już nie wypuścili, a tę partię zakończył autowy atak Marlona Yanta.
Od początku trzeciej części spotkania to gospodarze mieli inicjatywę. Widowiskowa kontra Alessandro Michieletto, problemy w ataku Lube i mocne serwisy Itasu sprawiły, że w połowie seta było już 14:8. Ekipa prowadzona przez Angelo Lorenzettiego dominowała na siatce, pewnie zmierzała po wygraną w tej partii, a co za tym idzie – w całym meczu (19:11). Dzavoronok dołożył potężną zagrywkę (22:15) i po akcji na siatce Michieletto gospodarze mieli piłkę meczową (24:15). Błąd rywali zakończył całe spotkanie.
Tylko jeden set ostatniego starcia o brązowy medal przyniósł emocje. Allianz Mediolan w drugiej odsłonie rywalizacji z Gas Sales Piacenzą nie był w stanie wykorzystać swojej przewagi i przegrał po walce na przewagi 26:24. Pozostałe partie padały dość łatwym łupem ekipy z Piacenzy, która dzięki trzeciej wygranej zapewniła sobie brązowy medal, a co za tym idzie – udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów.
W szeregach Gas Sales ponownie nie zawiedli skrzydłowi. 16 oczek miał na swoim koncie Yuri Romano, 15 dołożył Yoandy Leal, a 14 Ricardo Lucarelli. Po stronie Allianzu Mediolan tylko Jean Patry mógł pochwalić się dwucyfrową zdobyczą punktową.
O 5. miejsce na koniec sezonu powalczy Sir Safety Perugia, która w półfinale rywalizacji o tę pozycję nie dała szans Modenie. W żadnym z setów rywale nie byli w stanie dobrnąć do granicy 20 oczek, gorzej spisali się w każdym elemencie. Kamil Semeniuk z 13 oczkami był liderem swojego zespołu, polski przyjmujący mógł pochwalić się 57% skutecznością ataku oraz aż 5 asami serwisowymi. Mniej obciążony był Wilfredo Leon, który skończył 8 z 10 akcji w ofensywie, a do tego dołożył 1 blok. W ostatecznej walce o 5. miejsce Sir Safety Perugia zmierzy się z Vero Volley Monzą, która także w trzech setach uporała się z Pallavolo Padwą.
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Serie A mężczyzn
źródło: inf. własna