Imoco Conegliano z Joanną Wołosz w składzie oraz Savino Del Bene Scandicci to dwa zespoły, które zapewniły już sobie awans do półfinału. Nieoczekiwaną porażkę w Casalmaggiore poniosła drużyna Magdaleny Stysiak, a pierwszy mecz ćwierćfinałowy przegrała ekipa Olivii Różański.
W półfinale jest już Imoco Conegliano, które na wyjeździe rozbiło e-Work Busto Arsizio. Gospodynie powalczyły trochę jedynie w trzeciej odsłonie, ale przegrana po batalii na przewagi nie pozwoliła im przedłużyć spotkania. Przyjezdne postawiły na zagrywkę, którą punktowały 9 razy. Tradycyjnie już ich liderką była Isabelle Haak, która zakończyła spotkanie z 15 oczkami na koncie. Joanna Wołosz dołożyła 2 punkty, w tym 1 w bloku i 1 w ataku. Po drugiej stronie siatki jedynie Lena Stigrot próbowała coś wskórać, ale zabrakło jej wsparcia ze strony koleżanek.
Niespodziankę sprawiło Trasportipesarti Casalmaggiore, które u siebie pokonało Vero Volley Mediolan. Gospodynie prowadziły już 2:0, ale dopiero po tie-breaku udało im się przypieczętować wygraną. Osiągnęły dużą przewagę w ataku, a ich liderką była Emilija Dimitrowa, która wywalczyła 33 oczka. Przyjezdnym nie pomogło ani 13 bloków, ani 20 punktów Jordan Thompson. Magdalena Stysiak zakończyła spotkanie z 11 oczkami na koncie, w tym 2 w bloku i 1 w polu serwisowym.
Problemów z przypieczętowaniem awansu do półfinału nie miało za to Savino Del Bene Scandicci, które rozbiło na wyjeździe Volley’a Bergamo. O bezradności gospodyń świadczy fakt, że zdołały uzbierać zaledwie 46 punktów w całym meczu. Nie było elementu, w którym mogłyby dorównać przeciwniczkom. Tych przewaga zaczynała się na zagrywce, a kończyła w bloku. Do sukcesu zespół ze Scandicci poprowadziły Jekaterina Antropowa oraz Elena Pietrini, które łącznie wywalczyły 31 oczek.
Pierwszy ćwierćfinał rozegrało Reale Mutua Fenera Chieri, które u siebie prowadziło już z Igor Gorgonzola Novara 2:0, ale w żadnej z trzech kolejnych odsłon nie potrafiło przypieczętować wygranej. Zrobiły to przyjezdne, które pomimo 31 błędów własnych osiągnęły przewagę na zagrywce i w ataku. Prym w ich szeregach grała Anna Danesi, która zdobyła 19 oczek. Wśród pokonanych 22 punkty wywalczyła Kaja Grobelna, a Olivia Różański pojawiła się na boisku, ale nie zapisała się punktowo w protokole meczowym.
W rundzie challenge straty odrobiło Wash4green Pinerolo, które u siebie pokonało Megabox Vallefoglia. Przyjezdne tylko w drugiej odsłonie znalazły sposób na pokonanie rywalek. Gospodynie postawiły na zagrywkę, którą punktowały aż 12 razy. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grała Adelina Ungureanu, zdobywczyni 22 oczek. Martyna Grajber dołożyła ich 7, z czego 1 na zagrywce i 1 w bloku. Wśród pokonanych na słowa uznania zasłużyła Andrea Drews, która zgromadziła 14 oczek.
Atutu własnego parkietu nie wykorzystało Cuneo S. Granda Bernardo, które przegrało w trzech setach z Il Bisonte Firenze. Przyjezdne mecz miały pod kontrolą, uzyskując przewagę w każdym elemencie. W odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziło im nawet 15 błędów własnych, a pierwszoplanową postacią w ich szeregach była Sylvia Nvakalor, która zapisała 25 oczek na koncie. Próbowała jej odpowiadać Lucille Gicquel, ale zabrakło jej wsparcia ze strony koleżanek.
Zobacz również:
Wyniki play-off ligi włoskiej siatkarek
źródło: inf. własna
