Opadł już kurz po debiucie Wilfredo Leona w PlusLidze. Reprezentant Polski tydzień temu, w piątek, 20 września rozegrał swoje pierwsze w historii spotkanie w najwyższej klasie rozgrywkowej nad Wisłą. Wówczas jeszcze nie grał na pełnym dystansie, a jedynie wchodził z ławki. Niemniej, niemal za każdym razem i meldunkiem na boisku 'dokładał coś’ ekstra. W rozmowie z Jakubem Radomskim z WeszłoTV zdradził, że pełną formę osiągnie już za miesiąc.
już po
W ubiegły piątek, 20 września Bogdanka LUK Lublin zainaugurowała nowy sezon PlusLigi we własnej hali. Ekipa ze wschodniej części Polski podejmowała wówczas gdańskiego Trefla. Podopieczni trenera Massimo Bottiego po tie-breaku pokonali formację znad morza, dopisując do ligowej tabeli kolejne dwa punkty. Półfinalista Pucharu Polski po dwóch seriach gier ma na swoim koncie cztery oczka i jest niepokonany. Całe show skradł jednak Wilfredo Leon, który zgodnie ze wcześniejszą deklaracją zadebiutował w barwach lubelskiego klubu.
Siatkarz w pojedynku z Treflem zameldował się w końcówce pierwszego seta, ale wszedł także w drugiej i czwartej partii. Tie-breaka rozpoczął już z wyjściowym składzie. Zapisał na swoje konto 7 punktów, z czego 5 atakiem, a 2 blokiem. Punktował w ważnych momentach. Skończył 5 z 10 piłek, atakując jednocześnie ze skutecznością 50%. Nierozpoczęcie starcia w pierwszej szóstce jasno obrazuje, że przyjmujący reprezentacji Polski nie jest jeszcze w stu procentach gotowy do gry na pełnym dystansie. Samemu podkreśla to w rozmowie z Jakubem Radomskim z Weszło.
– Uważam, że jestem gotowy do sezonu jeszcze na 85% i to przy dobrych lotach. Jeszcze trochę trzeba budować ciało. Powoli będziemy to robić. Trener przygotowania fizycznego doskonale wie, co robimy. Ja również wiem. Podoba mi się ta praca, którą wykonujemy. Mam nadzieję, że za miesiąc będę już w idealnym stanie – oznajmił 31-latek.
Swoje trzecie spotkanie w PlusLidze LUK zagra na wyjeździe. Uda się do Tarnowa, by rywalizować z rozgrywającym tam swoje mecze Barkomem Każany Lwów. Batalię zaplanowano na niedzielę, 29 września. Pierwszy gwizdek sędziego powinien wybrzmieć po godz. 20:30.
Zobacz również:
Niekwestionowany lider! Kolejny wyśmienity występ Irańczyka
źródło: WeszłoTV - YouTube
