Akademicka reprezentacja Polski siatkarek rozpoczęła swój udział w Uniwersjadzie 2025 od przekonującego zwycięstwa z Hiszpanią 3:0. Polki bardzo dobrze radziły sobie w grze blokiem, zdobywając w tym elemencie dwukrotnie więcej punktów od rywalek. Następnym rywalem grupowym będą Indie. Biało-czerwone zmierzą się z tą drużyną już w najbliższy czwartek.
Blok i obrona decydowały
Pierwszy mecz na Uniwersjadzie reprezentacja Polski otworzyła od trudnej zagrywki Karoliny Drużkowskiej. Po bloku Natalii Kecher było 4:1 dla Polski. Podopieczne Macieja Biernata wygrywały wiele przedłużonych akcji i dobrze radziły sobie w obronie (7:4). Polki od samego początku utrzymywały przewagę, między innymi dzięki grze blokiem. Po czapie Weroniki Szlagowskiej na Fernandez Gayoso było 14:10. Hiszpanki cały czas starały się naciskać nasze reprezentantki. W wyniku błędów Weroniki Gierszewskiej, najpierw na zagrywce, a potem w ataku nagle zrobiło się 17:16 dla rywalek. Przez chwilę gra obu ekip się wyrównała (20:20). Polki jednak nie dawały za wygraną. Gierszewska ponownie odzyskała skuteczność, a po bloku Drużkowskiej na Montoro Nunoz, biało-czerwone odskoczyły na 3 punkty do przodu (23:20). Seta zakończyła udanym zbiciem atakująca reprezentacji Polski (25:22)
Mocna końcówka Polek
Drugi set rozpoczął się od gry punkt za punkt (3:3). W drużynie Hiszpanii dobrze prezentowała się Fernandez Gayoso, która ciągnęła grę swojego zespołu. Jako pierwsze na trzypunktowe prowadzenie wyszły Hiszpanki. Najpierw udaną czapą na Gierszewskiej popisała się Victory Gomariz, a potem w ataku ponownie brylowała Fernandez Gayoso (10:7). Polki szybko starały się odrabiać straty punktowe, głównie dzięki dobrej postawie w bloku (12:12). W połowie seta gra była bardzo wyrównana. Żadna z drużyn nie mogła zbudować sobie większej przewagi (17:17). Polki dobrze pracowały wyblokiem, co pozwalało im wyprowadzać wiele kontr. W końcu po błędzie w rozegraniu Montoro Nunoz, to biało-czerwone wyszły na dwupunktowe prowadzenie (22:20). W końcówce Polki ponownie zagrały kapitalnie blokiem. As serwisowy Karoliny Staniszewskiej dał Polkom pierwszą piłkę setową. Drugą partię zakończyła udanym obiciem rąk przeciwniczek – Gierszewska (25:22).
Kapitalna gra środkiem
Akademicka reprezentacja Polski zaliczyła świetny start trzeciej odsłony. Po asie Drużkowskiej było 4:1. Polki naprawdę dobrze grały na siatce, straszyły też z pola serwisowego. Po trudnej zagrywce Weroniki Szlagowskiej był już 10:5 dla podopiecznych trenera Biernata. W ataku, w tym secie bardzo skuteczna była Gierszewska. W dzisiejszym meczu świetnie spisywały się polskie środkowe. Po uderzeniu Natalii Kecher, Polki miały już 4 punkty przewagi nad rywalkami (12:8). Młoda środkowa była w tym secie wyróżniającą się postacią. Martyna Kaszyńska dzięki dobremu przyjęciu, wiele piłek posyłała do swoich środkowych. Po skutecznym uderzeniu z obiegnięcia Soni Stefanik, biało-czerwone były wciąż 4 „oczka” z przodu (19:15). W tym secie zagrywka Polek funkcjonowała na wysokim poziomie. Hiszpanki miały olbrzymie problemy z przyjęciem. Nie były już w stanie dogonić rozpędzonej reprezentacji Polski. Mecz zakończyła uderzeniem po bloku Weronika Gierszewska (25:17).
Polska – Hiszpania 3:0
(25:22, 25:22, 25:17)
Składy zespołów:
Polska: Kaszyńska (3), Drużkowska (14), Stefanik (7), Gierszewska (15), Szlagowska (9), Kecher (11), Łyduch (libero) oraz Partyka, Staniszewska
Hiszpania: Gomariz (3), Laredo (5), Tans (2), Bosch (9,) Nunoz (2), Gayoso (16), Homar (1) oraz Marti, Pirante
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy C na Uniwersjadzie
