Miłosz Kruk i Mikołaj Miszczuk dobrze radzą sobie w mistrzostwach Europy do lat 22. W ramach grupy G biało-czerwoni odnieśli już drugie zwycięstwo. Tym razem pokonali rywali z Belgii. Przed nimi jeszcze pojedynek z Hiszpanami.
Miłosz Kruk i Mikołaj Miszczuk są jedyną męską parą reprezentującą Polskę w odbywających się w austriackim Baden plażowych mistrzostwach Europy do lat 22. W czwartek biało-czerwoni zmagania zainaugurowali wygraną z Austriakami, a w piątek poszli za ciosem, ogrywając belgijski duet – Laenen/Goset.
Polacy od początku spotkania ruszyli do ataku. Rywale próbowali dotrzymać im kroku, ale popełniali znacznie więcej błędów. Na siatce zaczęła uwidaczniać się przewaga Kruka i Miszczuka, co od razu znalazło swoje odzwierciedlenie na tablicy wyników. Biało-czerwoni z akcji na akcję powiększali prowadzenie, a Belgowie nie mieli siatkarskich argumentów, aby im zagrozić. W efekcie premierowa odsłona padła łupem Kruka i Miszczuka 21:14.
W drugiej partii nie zamierzali oni zwalniać tempa. Scenariusz zaczął się powtarzać, a dominacja biało-czerwonych spowodowała, że zbudowali sobie bezpieczną przewagę. Na piasku było widać różnicę dwóch klas, a przeciwnicy nie byli w stanie zagrozić Polakom. W tej części spotkania jeszcze bardziej kontrolowali oni boiskowe wydarzenia, a wygrana 21:12 dała im drugie zwycięstwo w mistrzostwach Europy.
grupa G:
Kruk/Miszczuk POL – Laenen/Goset BEL 2:0
(21:14, 21:12)
źródło: inf. własna
