Salet Castillo Valdes rozpoczęła proces zmian barw reprezentacyjnych. Utalentowana kubańska przyjmująca chce pójść w ślady Melissy Vargas i w przyszłości występować w reprezentacji Turcji – poinformował serwis ivolleymagazine.it.
Turcja będzie jeszcze mocniejsza?
Żeńska reprezentacja Turcji jest obecnie jedną z czołowych drużyn na świecie. Obecnie w światowym rankingu plasuje się na czwartym miejscu, choć był już taki okres, w którym była na jego czele. Wprawdzie nie zdobyła medalu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, przegrywając starcie o brązowy medal z Brazylijkami, ale rok wcześniej wygrała mistrzostwa Europy oraz Ligę Narodów. W tym roku zapewne powalczy o medal w czempionacie globu, a być może również o kolejny sukces w Lidze Narodów.
Kolejna Kubanka na horyzoncie
Wszystko wskazuje na to, że w przyszłości turecka kadra sięgnie po raz kolejny po zagraniczne posiłki. Już teraz jej gwiazdą jest Melissa Vargas, która w 2021 roku otrzymała tureckie obywatelstwo, a od 2023 roku może grać w tamtejszej reprezentacji. Weszła do niej z przytupem, bowiem została MVP mistrzostw Europy w 2023 roku. Być może już w tym roku szansę debiutu w tureckiej reprezentacji otrzyma także Sinead Jack – środkowa z Trynidadu i Tobago, która od kilku lat związana jest z tureckimi klubami. To jednak nie koniec, bo ivolleymagazine donosi, że rozpoczął się również proces naturalizowania młodej, ale bardzo perspektywicznej Kubanki – Salet Castillo Valdes.
To grająca na pozycji przyjmującej zaledwie 17-letnia siatkarka, która mierzy 192 cm wzrostu. Jej potencjał porównywalny jest do tego, którym dysponuje Vargas. Młoda Kubanka w 2024 roku podpisała trzyletni kontrakt z Zeren Spor, ale sezon 2024/2025 spędziła na zapleczu tureckiej elity, grając w Alpat Zeren Spor. Za kilka lat ma być jedną z czołowych skrzydłowych świata, a czy będzie stanowiła o sile reprezentacji Turcji?
Zobacz również:
Kamil Rychlicki z kolejnym obywatelstwem
