Siatkarki VakifBanku Stambuł zostały mistrzyniami Turcji w sezonie 2020/2021. W finałowej potyczce ich przeciwniczkami były zawodniczki Fenerbahce Opet Stambuł. W rywalizacji, która miała toczyć się do trzech zwycięstw, rozegrane zostały jednak tylko dwa spotkania. Do kolejnego, które miało odbyć się w najbliższy piątek, nie dojdzie, a wszystkiemu winien jest… koronawirus.
Ekipa Giovanniego Guidettiego w finale ligi tureckiej prowadziła z Fenerbahce Opet Stambuł już 2:0. Pierwsze starcie wygrała po tie-breaku, a w drugim pewnie triumfowała bez starty seta. W meczu numer trzy chciała postawić kropkę nad i, ale w czwartek okazało się, że spotkanie nie może zostać rozegrane. W drużynie rywalek wykryto bowiem przypadki zakażenia koronawirusem. Poinformowano, że w sumie chorych jest 12 osób – 8 zawodniczek i 4 członków sztabu szkoleniowego.
Sytuacja ta oznacza, że po dwóch meczach rywalizacja została zakończona. Tytuł oficjalnie powędrował więc do siatkarek VakifBanku Stambuł, który po mistrzostwo Turcji sięgnął po raz 11. w historii oraz trzeci z rzędu.
źródło: inf. własna, volleyball.it