Zakończyła się rywalizacja w grupach D i F I rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Awans do kolejnych gier uzyskały zespoły Dinama Moskwa oraz Trentino Itas. Co ciekawe oba zespoły zmierzą się ze sobą i drużyną, która wygra grupę E w II rundzie kwalifikacji. Walczyć będą o jedno tylko miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów i któraś z nich będzie się musiała pożegnać z marzeniami o występie w tych rozgrywkach w tym sezonie.
W grupie D CEV zdecydowała o rozegraniu dwóch turniejów, oba odbyły się jedne po drugim w austriackim Aich/Dob. W pierwszym meczu gospodarze, czyli drużyna Zadrugi pokonała 3:1 bułgarski Neftochimik Burgas, a swój zespół do wygranej poprowadzili Matthew Passalent (16 pkt.) oraz Maximilian Landfahrer (14 pkt.).
Dzień później w takim samym stosunku z Neftochimikiem rozprawiło się Dinamo Moskwa. Tu bohaterem spotkania był Anton Semyszew, który zdobył dla swojego zespołu 23 punkty. Po tych dwóch porażkach zespół z Bułgarii praktycznie przestał się liczyć w walce o awans. Ciekawie zapowiadało się więc spotkanie dwóch niepokonanych do tej pory zespołów. Zadruga mimo ambitnej walki przegrała jednak 1:3 z Dinamem, które triumfowało w pierwszym turnieju kwalifikacyjnym. Gospodarzom w tym meczu najbardziej dał się we znaki zdobywca 16 punktów – Cwetan Sokołow.
Już dzień później meczem Zadrugi z Neftochemikiem rozpoczął się drugi turniej kwalifikacyjny. Siatkarze z Bułgarii wygrali pierwszego seta, w dwóch kolejnych jednak zgodnie z oczekiwaniami lepsi byli gospodarze. Po chwili na tablicy wyników widniał remis 2:2, a w tie-breaku Neftochimik sprawił niespodziankę, wygrywając 15:13. Autorami niespodziewanego sukcesu podopiecznych trener Nikolaja Jeliazkowa byli Jani Jeliazkow (18 pkt.) oraz Nikołaj Nikołow (17 pkt.).
Taki wynik otwierał prostą drogę do awansu zespołowi z Moskwy. Dinamo musiało udowodnić to jednak na boisku i w kolejnym meczu wygrywając 3:1 z mistrzem Bułgarii zapewniło sobie awans do kolejnej rundy. Świetny mecz w barwach moskiewskiej drużyny rozegrali Sam Deroo (18 pkt.) oraz Cwetan Sokołow (17 pkt.). W ostatnim meczu, który był już tylko formalnością Dinamo w rezerwowym składzie w trzech setach pokonało Zadrugę. Najwięcej punktów (15) w tym spotkaniu zdobył Romanas Szkuliawiczus.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy D kwal. Ligi Mistrzów
W grupie F odbył się tylko jeden turniej, którego gospodarzami byli siatkarze Trentino Itas. Gospodarze już w pierwszym spotkaniu nie dali szans Polonii Londyn, pewnie wygrywając w trzech setach, w których londyńczycy nie potrafili przekroczyć bariery 20 punktów. W zespole z Trydentu 13 punktów w tym meczu zdobył Nimir Abdel-Aziz.
Dzień później Polonia przegrała 1:3 z Vojvodiną Nowy Sad i przestała się liczyć w walce o awans. Serbski zespół w tym spotkaniu do wygranej poprowadzili Lazar Bajandić (13 pkt.) oraz Aleksandar Blagojević (14 pkt.). O awansie miał więc przesądzić mecz Vojvodiny z Trentino. Gospodarze wywiązali się w nim z roli faworyta wyśmienicie i pokonując rywali 3:0 zapewnili sobie awans do kolejnej rundy. Obok Abdel-Aziza, który ponownie zdobył 13 punktów w zwycięskiej drużynie wyróżniał się również Dick Kooy (12 pkt.).
Dinamo i Trentino zmierzą się w jednej grupie w II rundzie kwalifikacji. Czekają jeszcze na jednego rywala, którym będzie zwycięzca grupy E. W niej zagrają Greenyard Maaseik, Szachcior Soligorsk oraz gospodarze, szwajcarski Lindaren Amriswil.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy F kwal. Ligi Mistrzów
źródło: inf. własna