Zaledwie trzech setów potrzebowały siatkarki DPD Legionovii Legionowo, by pokonać we własnej hali MKS Kalisz. Drużyna przyjezdnych starała się w każdej z partii nawiązać walkę, jednak przychodziło jej to z różnym skutkiem. Najbliżej wygranej kaliszanki były w drugiej odsłonie.
Legionowianki w pierwszych akcjach meczu były trochę skuteczniejsze, ale MKS nie odpuszczał. Próbował też przejąć prowadzenie, jednak swojej szansy nie wykorzystała Szperlak, atakując w blok Souzy. Gdy natomiast Różański zatrzymała Centkę, a Grabka Gałkowską miejscowe prowadziły 10:7. W kolejnych akcjach Souza świetnie grała zagrywką i w kontrze, dzięki czemu DPD Legionovia odskoczyła na 12:7. Kaliszanki miały spore problemy na siatce, nie kończyły akcji, a gdy Gałkowska dwa kolejne razy trafiła w ręce blokujących ją rywalek, drużyna z Legionowa prowadziła 16:8. Miejscowe utrzymywały przewagę, a w samej końcówce powiększyła ją kolejnym udanym blokiem Tokarska (23:13). Partię zakończyło udane zbicia Różański.
Wyrównana gra i ataki po bloku otworzyły kolejną część spotkania. Legionowianki długo jednak nie czekały, a dobra zagrywka Grabki dała im sygnał do budowania przewagi. Miejscowe były jednak mało skuteczne, a ich dwa popsute w krótkim czasie ataki pozwoliły MKS-owi wyjść na prowadzenie 7:6. Robiła co mogła Damaske, jednak okres dobrej gry w bloku Stafford pozwolił ekipie z Legionowa cały czas prowadzić (11:10). Błąd Polak oraz popsuty atak Szperlak zwiększyły jeszcze dystans na korzyść drużyny gospodarzy (16:13). Gdy ta druga stanęła jednak w polu zagrywki, wynik się wyrównał, a remis dał blok Damaske. W kolejnej akcji pomyliła się Różański i delikatnie prowadziły przyjezdne. Kaliszanki nie wykorzystały swoich akcji, a w ostatnich chwilach seta zrobiły to Stafford i Różański. To wystarczyło legionowskiej ekipie do wygranej.
Set trzeci rozpoczął się przy zagrywkach Stafford, a Legionovia prowadziła 3:0. Rywalki zbliżyły się z wynikiem, ale wtedy legionowski blok ponownie wypracował przewagę ekipy gospodarzy (6:3). Obie ekipy popełniały błędy w ataku, ale więcej było ich po stronie MKS-u i po nieudanym zagraniu Centki, a także kontrze Tokarskiej to Legionovia prowadziła 13:8. Aktywne w tej części seta były Różański i Tokarska, dzięki czemu ich zespół prowadził 19:12, a po kolejnym zbiciu tej drugiej miały serię piłek meczowych (24:16). MKS walczył jeszcze dłuższą chwilę, na co złożyły się dwa błędy legionowianek oraz blok Damaske. W kolejnej akcji dobrze zaatakowała już jednak Różański i zamknęła całe starcie wygraną DPD Legionovii.
MVP: Alicja Grabka
DPD Legionovia Legionowo – Energa MKS Kalisz 3:0
(25:15, 25:22, 25:19)
Składy zespołów:
Legionovia: Tokarska (9), Souza (10), Marin (10), Różański (15), Stafford (11), Grabka (3), Lemańczyk (libero) oraz Kulig (libero), Dąbrowska, Matejko
MKS: Polak (1), Ptak (6), Damaske (10), Szperlak (7), Centka (1), Gałkowska (9), Mazur (libero) oraz Bednarek (1), Szczurowska (4), Budnik i Chrzan (1)
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Tauron Ligi
źródło: inf. własna
