Strona główna » TL: Developres wygrał i zapewnił sobie miejsce w play-off

TL: Developres wygrał i zapewnił sobie miejsce w play-off

inf. własna

fot. Łukasz Krzywański

Developres Bella Dolina Rzeszów kontynuuje swój marsz od zwycięstwa do zwycięstwa. We Wrocławiu podopieczne Stephana Antigi zainkasowały komplet punktów. Oznacza to, że są pierwszą drużyną w tym sezonie, która zagwarantowała sobie udział w play-off. Nawet gdyby wydarzyła się katastrofa i do końca sezonu zasadniczego Developres przegrał wszystkie mecze, to i tak znajdzie się w ósemce.

Bez Jeleny Blagojević w wyjściowym składzie rozpoczęły rzeszowianki to spotkanie. Po grze punkt za punkt przechodzącą piłkę skończyła Anna Stencel i przejezdne uzyskały dwupunktowe prowadzenie. Zawodniczka ta wykorzystała też kontratak i szybko zrobiło się 10:6. Rzeszowianki od tego momentu wyraźnie przyspieszyły. Dobre ataki Kary Bajemy oraz błędy własne wrocławianek sprawiły, że dystans stale rósł, a miejscowe nie mogły przeciwstawić się swoim rywalkom. Wprowadzone zmiany niewiele zmieniły, a po autowym ataku Andrei Kossanyiovej różnica wynosiła już dziesięć ,,oczek”. Wprawdzie w samej końcówce po asie serwisowym Izabeli Bałuckiej straty zostały nieco odrobione (15:22), niemniej sytuacja gospodyń była bardzo ciężka, a losy tej partii wydawały się być przesądzone. Cały czas nie do zatrzymania była Bajema, która zakończyła premierową odsłonę spotkania z dorobkiem ośmiu punktów. Ostatnią akcję tego seta zakończyła Ana Kalandadze (25:17).

W drugiej partii szybko siatkarki Stephana Antigi uzyskały prowadzenie. Ataki Magdaleny Jurczyk oraz Anny Stencel sprawiły, że zrobiło się 7:4. Środkowe Developresu Bella Dolina były w tym spotkaniu bardzo aktywne i grały na wysokim procencie skuteczności. Po zagraniu Kary Bajemy oraz zagraniu w siatkę Izabeli Bałuckiej różnica wynosiła już pięć ,,oczek”, a przebieg tej partii był zbliżony do poprzedniej. Z biegiem jej trwania przewaga rzeszowianek cały czas rosła, a ich zwycięstwo nie było ani przez moment zagrożone. Po stronie wrocławianek mnożyły się błędy, a dodatkowo nie potrafiły zatrzymać Bajemy, która była prawdziwą liderką swojej drużyny. Po serii trzech punktów zdobytych z rzędu przez przyjezdne było 21:12. Zdominowały one swoje rywalki w każdym elemencie. Na boisko trener Antiga wprowadził rezerwowe. Ostatecznie podopieczne Mateusza Żarczyńskiego zdołały uzbierać tylko 16 punktów i po zagraniu Any Kalandadze set zakończył się.

W trzecim secie po skończeniu krótkiej przez Karolinę Fedorek siatkarki #Volleya wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Kiedy długą akcję zakończyła Andrea Kossanyova, a Yunieska Tobles Batista posłała asa serwisowego ich przewaga wzrosła do czterech ,,oczek” i przez dłuższy czas utrzymywała się. Dopiero skończona kontra przez Ana Kalandadze oraz dobry serwis Bruny Honorio Marques sprawiły, że rzeszowianki nawiązały kontakt punktowy (9:10). Odpowiedź zza dziewięciu metrów posłała Kossanyova i to właśnie za sprawą zagrywki wrocławianki utrzymywały przewagę, gdyż cały czas musiały odpierać atak swoich rywalek. Sztuka ta im się nie udała, kiedy sprawy w swoje ręce wzięła Kara Bajema. Najpierw atak tej zawodniczki, a chwilę później blok doprowadziły do wyrównania i od tego momentu przyjezdne poszły za ciosem. Po trafieniu do skosu Honorio Marques było 19:16. Dodatkowo asa serwisowego posłała Magdalena Jurczyk, co zdawało się przesądzać losy tej rywalizacji. Do końca seta nic się już nie zmieniło i wicemistrzynie Polski zgarnęły komplet punktów do ligowej tabeli umacniając się tym samym na pozycji lidera.

MVP: Kara Bajema

#VolleyWrocław – Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3
(17:25, 16:25, 22:25)

Składy zespołów:
#VolleyWrocław: Wellna, Gromadowska (3),  Kossanyiova (12), Bałucka (2), Szady, Fedorek (6), Bodasińska (libero) oraz Hawryła, Chorąża, Kocić (8), Kaczmar i Tobles (9)
Developres: Honorio (13), Stencel (7), Wenerska, Bajema (18), Kalandadze (8), Jurczyk (9), Szczygłowska (libero) oraz Witowska (1), Rapacz (3), Przybyła (libero) i Bińczycka

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi

Galeria zdjęć z meczu

PlusLiga