Piątą kolejkę TAURON Ligi zakończyło starcie Developresu Bella Dolina Rzeszów z #VolleyWrocław. Zgodnie z przewidywaniami gospodynie nie pozwoliły rywalkom na zbyt wiele i zapisały na swoim koncie pewne zwycięstwo. Pokonały wrocławianki bez straty seta i wciąż są jedyną niepokonaną drużyną w obecnym sezonie.
Początek meczu stał pod znakiem walki cios za cios, ale as serwisowy Bruny Honorio Marques i udana kontra Anny Stencel spowodowały, że na prowadzenie zaczął wysuwać się Developres (7:4). Przyjezdne do walki próbowała poderwać Karolina Fedorek, ale popełniały one znacznie więcej błędów, a po zbiciu Jeleny Blagojević rzeszowianki wciąż kontrolowały boiskowe wydarzenia (15:12). Jednak wrocławianki nie zamierzały się poddawać, a skuteczne zbicia Natalii Murek i Aleksandry Rasińskiej pozwoliły im odrobić wszystkie straty (18:18). W końcówce jednak zupełnie stanęły. Popełniały błędy w ataku, a na siatce brało górę doświadczenie Blagojević i Honorio Marques. Asa serwisowego dołożyła jeszcze Ana Kalandadze, a faworytki pewnie triumfowały w premierowej odsłonie (25:19).
W drugim secie podopieczne Stephane’a Antigi poszły za ciosem. Przy zagrywce Kalandadze zbudowały sobie bezpieczną nadwyżkę (6:1), ale szybko zaczęły ją trwonić. Siatkarki #Volleya odpowiadały udanymi zbiciami, a po błędzie w ataku Honorio Marques zbliżyły się do rywalek na punkt (9:10). W kolejnych minutach deptały im po piętach. Dopiero dwa zbicia Blagojević i pomyłka w ataku Aleksandry Gromadowskiej sprawiły, że gospodynie złapały głębszy oddech (19:15). Im bliżej końca seta, tym ich dominacja stawała się coraz wyraźniejsza. Mogły liczyć na błędy wrocławianek, a same zatrzymywały je blokiem. Pojedyncze udane zbicia Andrei Kossanyovej czy Marty Wellny to było za mało, aby #Volley mógł cokolwiek wskórać. Ostatecznie po popsutej zagrywce Izabeli Bałuckiej przegrał tę część meczu 18:25.
Nie przebudził się także w trzeciej odsłonie, w której po kontrze Magdaleny Jurczyk Developres odskoczył na 5:2. Wrocławianki próbowały dotrzymać mu kroku do stanu 9:7, ale zbicia Kalandadze i Honorio Marques spowodowały, że gospodynie zaczęły przejmować inicjatywę na boisku. Dokładały oczka blokiem, asa serwisowego dołożyła Jurczyk, mogły też liczyć na błędy rywalek, a pojedyncze udane zagrania Rasińskiej nie były w stanie odmienić obrazu gry po stronie przyjezdnych (19:10). Wciąż popełniały one błędy. Brakowało im liderki, która mogłaby cokolwiek wskórać. W końcówce z dobrej strony pokazała się jeszcze Izabella Rapacz. To właśnie po ataku rzeszowskiej atakującej doszło do zakończenia spotkania (25:15).
MVP: Ana Kalandadze
Developres Bella Dolina Rzeszów – #VolleyWrocław 3:0
(25:19, 25:18, 25:15)
Składy zespołów:
Developres: Honorio Marques (12), Blagojević (11), Stencel (5), Wenerska, Kalandadze (12), Jurczyk (10), Szczygłowska (libero) oraz Bagrowska, Witkowska, Rapacz (2), Bińczycka
#Volley: Rasińska (8), Kossanyiova (2), Bałucka (4), Murek (6), Kaczmar (1), Fedorek (10), Adamek (libero) oraz Gromadowska, Szady (2), Chorąża, Stancelewska
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna
