Europejskie puchary zaczynają wchodzić w decydującą fazę. W tym tygodniu o pozostanie w nich powalczy sześć polskich drużyn. Cztery z nich są w lepszej sytuacji, gdyż wygrały pierwsze spotkania i w rewanżu pozostaje im przypieczętować swoją wyższość. PGE Rysice Rzeszów oraz Aluron CMC Warta Zawiercie swoje pojedynki przegrały w stosunku 0:3 i aby awansować dalej będą musiały nie tylko wygrać swoje pojedynki 3:0 lub 3:1, ale także jeszcze dodatkowego tzw. ,,złotego seta”.
Baraże Liga Mistrzów i Mistrzyń
Grupa Azoty ZAKSA po bardzo emocjonującym pojedynku w Kędzierzynie-Koźlu wygrała swoje spotkanie z Halkbankiem Ankara 3:2. Turcy jednak u siebie potrafią być niezwykle groźni. W międzyczasie pozyskali także 35-letniego rozgrywającego Jaya Blankenau. Wiele w tym starciu będzie zależało od składu w jakim wystąpią obrońcy tytułu. W niedzielę kłopoty zdrowotne wyeliminowały z gry Łukasza Kaczmarka, Bartosza Bednorza oraz Korneliusza Banacha, a w czasie meczu kontuzji doznał Dmyto Paszycki, więc eksperymentalny skład w jakim zagrali przegrał 0:3 z Asseco Resovią Rzeszów. Jeżeli wymieniona czwórka, a zwłaszcza dwóch pierwszych, nie wykuruje się do rewanżu, o awans będzie niezwykle trudno, a wypracowana zaliczka może okazać się zbyt skromna.
U pań sytuacja wygląda znacznie gorzej. PGE Rysice przegrały w hali Podpromie 0:3 z VakifBankiem Stambuł i przed rewanżem są w bardzo trudnym położeniu. Wicemistrzynie Polski nie zagrały złego spotkania, ale w najważniejszych momentach musiały uznać wyższość dużo bardziej utytułowanych rywalek. Aby myśleć o zwycięstwie musi dużo lepiej funkcjonować zagrywka, a dodatkowo należy zwiększyć skuteczność w ataku. Przed rzeszowiankami poprzeczka zawieszona bardzo wysoko, ale niespodzianki w sporcie zdarzają się i ich sympatycy ciągle na to liczą.
Bratobójczy pojedynek w Pucharze CEV
W pierwszym starciu Asseco Resovia pokonała u siebie zawiercian 3:0 i to rzeszowianie są w znacznie lepszej sytuacji przed rewanżem. Jednak także i oni zmagają się ze sporymi kłopotami zdrowotnymi, które wykluczają kilku ich graczy. Nie zmienia to jednak sytuacji, że ci co pojawią się na boisku będą mieć wszystko w swoich rękach, aby wyjść z tego starcia zwycięsko i ugrać dwa sety. Jurajscy Rycerze na pewno tanio skóry nie sprzedadzą i w bojowych nastrojach przystąpią do rewanżu. Zgodnie powtarzają, że w Rzeszowie zagrali słabe spotkanie, ale drugie takie im się nie przytrafi i że zrobią wszystko, aby doprowadzić do ,,złotego seta”.
Czy Grot Budowlane Łódź oraz Projekt Warszawa dopełnią formalności?
Podopieczni Piotra Grabana są w świetnej formie i wydaje się, że bez problemu powinni awansować do finału Pucharu Challenge. Z Finlandii przywieźli wygraną 3:0, więc przed własną publicznością trudno nie wymagać od nich wygrania dwóch setów.
Trudniej może wyglądać sytuacja u łodzianek. W pierwszym starciu wygrały 3:1, ale nie było to porywające spotkanie z ich strony. Francuskie zawodniczki prezentują się u siebie znacznie lepiej, więc choć podopieczne Macieja Biernata będą faworytkami to zapewne na boisku będą musiały zostawić sporo sił, aby myśleć o awansie.
POLSKIE ZESPOŁY W EUROPEJSKICH PUCHARACH – terminarz i TRANSMISJE:
wtorek, 06.02, godz. 19:30 Beziers VB – Grot Budowlani Łódź – transmisja od 19:20 Polsat Sport News
środa, 07.02, godz. 16:00 Halkbank Ankara – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – transmisja od 15:45 Polsat Sport
środa, 07.02, godz. 18:30 Projekt Warszawa – AKKA Volley – transmisja od 18:15 Polsat Sport Extra
czwartek, 08.02, godz. 17:30 VakifBank Stambuł – PGE Rysice Rzeszów – transmisja od 17:15 w Polsat Sport
czwartek, 08.02, godz. 19:45 Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów – transmisja od 19:45 Polsat Sport
źródło: inf. własna