Drużyny TAURON Ligi zaczynają sprawdzać formę na tle swoich rywalek. Za Developresem Rzeszów pierwszy sparing. Rzeszowianki wygrały z ITA TOOLS Stalą Mielec 4:0. Obie drużyny podeszły do spotkania w niepełnych składach. – Mieliśmy kilka swoich założeń, chcieliśmy też mentalnie trochę żeby było lepiej, bo trenować trzy tygodnie po 2,5, a czasami 3 godziny może być trochę monotonne, ale wynika to z tego, że nie możemy robić w szóstkach te fragmenty, które są normalnie w treningu. To dopiero wprowadzaliśmy w sparingu – powiedział na łamach tauronliga.pl trener rzeszowianek Michal Masek.
W ostatni weekend września zainaugurowane zostaną rozgrywki TAURON Ligi. Zanim do tego dojdzie zespoły muszą przygotować się do sezonu. Nieodłączną częścią tego czasu są sparingi. Pierwszy mecz towarzyski mają za sobą siatkarki Developresu Rzeszów i ITA TOOLS Stali Mielec. Trenerzy obu drużyn nie mieli do dyspozycji wszystkich siatkarek. Po igrzyskach olimpijskich do rzeszowskiego klubu nie wróciły jeszcze reprezentantki Polski i Holenderka Marrit Jasper. W mieleckim zespole zabrakło natomiast reprezentantek Polski do lat 20, która dopiero w sobotę kończy rywalizację w mistrzostwach Europy tej kategorii wiekowej.
4:0 w pierwszym sparingu
Trenerzy ustalili, że rozegrane zostaną cztery pełne sety. Wszystkie padły łupem gospodyń. – Mieliśmy kilka swoich założeń, chcieliśmy też mentalnie trochę żeby było lepiej, bo trenować trzy tygodnie po 2,5, a czasami 3 godziny może być trochę monotonne, ale wynika to z tego, że nie możemy robić w szóstkach te fragmenty, które są normalnie w treningu. To dopiero wprowadzaliśmy w sparingu – powiedział na łamach tauronliga.pl trener rzeszowianek Michal Masek. Szkoleniowiec dopiero od środy będzie mógł trenować ze wszystkimi swoimi siatkarkami. – Pod koniec miesiąca zagramy kolejny sparing z mielczankami, a później czekają nas turnieje w Mielcu i Twardogórze – wspomniał o planach zespołu.
Mielczanki miały okazję pokazać się kibicom podczas tegorocznego plażowego turnieju. Jednak dopiero teraz trener Stali miał okazję zobaczyć swoje siatkarki na tle rywala w hali. – Uważam, że w tym momencie nie ma co patrzeć na wynik, ważne jest jak wyglądamy na boisku. Na pewno łatwo jeden i drugi zespół nie ma, jeżeli chodzi o ten okres bo on jest bardzo trudny. Rano mieliśmy ciężką siłownię, a tydzień przygotowań zwieńczony był fajnym graniem z zespołem z Rzeszowa. Oceniam ten mecz pozytywnie. Czekamy tak samo jak zespół z Rzeszowa na powrót reszty zawodniczek – stwierdził Mateusz Grabda.
Developres Rzeszów – ITA TOOLS STAL Mielec 4:0
(25:23, 25:19, 25:21, 25:17)
Składy zespołów:
Developres: Chmielewska, Dudek, Centka, Machado, Fedusio, Fedorek, Kubas (libero) oraz Honorio, Vicent
Stal: Janicka, Bagrowska, Ponikowska, Głodzińska, Mucha, Kuligowska, Łyduch (libero) oraz Dąbrowska (libero), Sieradzka.
Zobacz również:
Radomka znalazła zastępstwo za Stachowicz
źródło: tauronliga.pl