Strona główna » TAURON Liga: Chemik zagra przeciwko najlepszym. „Dobrze jest widzieć poziom, do którego chce się dążyć”

TAURON Liga: Chemik zagra przeciwko najlepszym. „Dobrze jest widzieć poziom, do którego chce się dążyć”

fot. Aleksandra Suszek

Siatkarki LOTTO Chemika Police udały się już do Rzeszowa, gdzie w sobotę rozpoczną rywalizację w fazie play-off TAURON Ligi. Rywalem będzie zwycięzca fazy zasadniczej, Developres. Po ostatnim meczu rundy zasadniczej Strefa Siatkówki rozmawiała z przyjmującą Chemika, Julią Orzoł.

Mogą zagrać lepiej 

Siatkarki LOTTO Chemika Police mimo ambitnej postawy sezon zasadniczy zakończyły porażką 1:3 z faworyzowanym Developresem Rzeszów i na ósmym miejscu w tabeli. W fazie play-off policzanki ponownie spotkają się z Developresem.  – Nie brakowało walki to prawda, ale jestem pewna, że możemy zagrać o wiele lepiej i każda z dziewczyn powiedziałaby to samo. Teraz wszystko co mamy rzucamy na te ostatnie dni przygotowań i zaraz znów się widzimy z Developresem. Mamy to szczęście, że mamy szansę zaraz się znów z nimi zmierzyć i zobaczyć, jakie wnioski nam się udało wyciągnąć – oceniła po meczu Julia Orzoł. 

Po obu stronach siatki była widoczna różnica, jeżeli chodzi o skuteczność ataku.  – To prawda, ja sama zresztą w tym ataku nie wypadłam za dobrze, na pewno stać nas na to, byśmy były bardziej ofensywne, bardziej dokładne. Przed nami kolejny test i na tym musimy się skupić – oceniła Orzoł.

Oczekiwanie na decyzję

Dopiero dzień po ostatnim meczu fazy zasadniczej policzanki dowiedziały się, że zagrają z Developresem.  Było to spowodowane zbyt długim oczekiwaniem na decyzję Sądu Odwoławczego odnośnie rozpatrzenia odwołania dotyczącego ukarania klubu odjęciem trzech punktów. Gdyby zostało ono rozpatrzone pozytywnie, Chemik wskoczyłby w tabeli na siódme miejsce i zagrał w play-off z ŁKS.  Ostatecznie jednak pierwsza decyzja została utrzymana w mocy.  – Szkoda, że ta decyzja nie pojawiła się na czas. My zrobiliśmy wszystko zgodnie z tym, jakie były wytyczne, a druga strona niekoniecznie tak się zachowała – przyznała Orzoł. 

Dadzą z siebie wszystko

Policzanki w piątek udały się do Rzeszowa, gdzie w sobotę rozpoczną fazę play-off.  – Mamy młody, walczący zespół i to cieszy. To pozytywne, że będziemy mogły zagrać w play-off i bić się o najwyższe miejsca. Na pewno zostawimy na boisku kawał serducha – zapowiada Julia Orzoł. 

Podopieczne Dawida Michora nie będą faworytem rywalizacji z najlepszą drużyną fazy zasadniczej.  – Jeżeli chce się bić o najwyższe cele, to trzeba mierzyć się z najlepszymi. Dobrze jest grać z takimi zespołami, widzieć ten poziom, to do czego samemu chce się dążyć. Dla mnie gra z takim zespołem jak Developres to pierwsze tego typu doświadczenie po wejściu do tej ligi, to motywuje do tego, aby samemu stawać się lepszym – zakończyła przyjmująca LOTTO Chemika Police.

PlusLiga

  • PlusLiga. Norwid skompletował linię przyjęcia

    PlusLiga. Norwid skompletował linię przyjęcia

  • PlusLiga. Spadkowicz grad porażek chce zamienić w grad zwycięstw

    PlusLiga. Spadkowicz grad porażek chce zamienić w grad zwycięstw

  • PlusLiga: ZAKSA z niesamowitą serią w secie. Rywal bezbronny

    PlusLiga: ZAKSA z niesamowitą serią w secie. Rywal bezbronny