Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PlusLiga: Niespodzianek i kosmicznych występów nie zabrakło [szóstka kolejki]

PlusLiga: Niespodzianek i kosmicznych występów nie zabrakło [szóstka kolejki]

fot. fot. PressFocus

Za nami 7. kolejka PlusLigi Relatywnie rzecz biorąc, doszło w niej do dwóch niespodzianek. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle niespodziewanie przegrała w Suwałkach, a Steam Hemarpol Norwid Częstochowa z Barkomem Każany Lwów. Niejako do grona sensacji podpiąć można także triumf PSG Stali Nysa w Gdańsku za trzy punkty. Strefa Siatkówki przedstawia szóstkę 7. kolejki PlusLigi. 

SOLIDNE GRANIE

Tak w dwóch słowach można opisać 7. kolejkę PlusLigi. Ta nie zawiodła, o czym przekonał już sam hit tej rundy. PGE Projekt Warszawa górował nad Asseco Resovią Rzeszów po tie-breaku.

‘Swoją robotę’ wykonali siatkarze takich drużyn jak Aluron CMC Warta Zawiercie, Jastrzębskiego Węgla, PGE GiEK Skry Bełchatów oraz BOGDANKI LUK-u Lublin. Wszystkie z wymienionych ekip triumfowały zgodnie z założeniem za komplet punktów.

 

NIESPODZIANEK NIE BRAKOWAŁO

Do niespodzianki doszło w Suwałkach, gdzie miejscowy Ślepsk Malow zatrzymał ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle po tie-breaku. Kędzierzynianie w ostatnim okresie ulegli jedynie warszawskiemu Projektowi i Norwidowi, podczas gdy suwałczanie trawieni byli pasmem czterech porażek z rzędu, w których nawet nie zapunktowali.

Bezsprzecznie największą niespodzianką jest porażka Steam Hemarpolu Norwida Częstochowa z Barkomem Każany Lwów. Ekipa spod Jasnej Góry co prawda została zatrzymana przez zawierciańską Wartę, ale mało kto spodziewałby się, że Barkom zdobędzie pierwsze punkty i to w zaledwie trzech setach właśnie w Częstochowie.

Wydawało się także, że Trefl Gdańsk odnalazł swój rytm, podczas gdy PSG Stal Nysa nękana czterema porażkami nadal go poszukuje. Jednak w obliczu będącego nie do zatrzymania Michała Gierżota, trudno było gdańszczanom znaleźć punkt zaczepienia.

 

 

 

SZÓSTKA 7. KOLEJKI PLUSLIGI WEDŁUG STREFY SIATKÓWKI

 

Rozgrywający:

Benjamin Toniutti
(Jastrzębski Węgiel)

Na 16 zagrywek nie zepsuł żadnej. Zainkasował jeden punkt atakiem, dołożył 3 wybloki i 7 obron. Bardzo równo rozdzielał piłki pomiędzy trójkę skrzydłowych. Dystrybucja prezentuje się następująco: 29, 26 i 24.

 

Atakujący:

Amin Esmaeilnezhad
(PGE GiEK Skra Bełchatów)

Irańczyk zanotował kolejny dobry występ. W starciu z beniaminkiem zainkasował na swoje konto 24 oczka (21 atak, 3 zagrywka). Atakował ze skutecznością i efektywnością odpowiednio 56% i 43%. Na 17 zagrywek zepsuł jedną, ale trzykrotnie nią zapunktował.

 

Przyjmujący:

Michał Gierżot
(PSG Stal Nysa)

To już nie pierwszy dobry występ siatkarza nyskiej Stali. W ostatnich meczach pokazuje swoje umiejętności, jednak w batalii z Treflem Gdańsk przeszedł samego siebie. Dorobek 28 punktów to niejedyna świetna statystyka. Atakował ze skutecznością i efektywnością 61% i 51%. Był obecny w każdym elemencie, notując punkt blokiem i dwa wybloki. Na 22 zagrywki zepsuł dwie, ale dwukrotnie ustrzelił też asa. Przyjmował pozytywnie na poziomie 38%.

 

Ilia Kowalow
(Barkom Każany Lwów)

Przyjmujący poprowadził Barkom do pierwszego zwycięstwa i punktów w sezonie. Lwowianie musieli czekać miesiąc. Ilia Kowalow zainkasował 18 punktów, z czego 14 atakiem. Wyszedł na plus w polu serwisowym. Na 17 serwisów zepsuł 2, ustrzelił 3 asy. Dołożył po 1 punktowym bloku i wybloku, a także 3 obrony. Przyjmował pozytywnie i perfekcyjnie na poziomach 59% i 35%. 14 skończonych ataków z 18 piłek przełożyło się na skuteczność i efektywność odpowiednio 78% i 72%.

 

Środkowi bloku:

Jakub Kochanowski
(PGE Projekt Warszawa)

Pełen dystans przełożył się na 15 oczek autorstwa reprezentanta Polski. Spośród 22 zagrywek zepsuł 2, ale dwukrotnie też nią zapunktował. Skończył 9 z 11 ataków (skuteczność 82%, efektywność 73%). Cztery razy zapunktował blokiem, dołożył 3 wybloki i 7 obron.

Anton Brehme
(Jastrzębski Węgiel)

Zdobywca 15 punktów. Skończył 12 z 13 piłek, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem swojej ekipy z wyjątkiem Benjamina Toniuttiego, który uzyskał 1/1. W przypadku Niemca oznacza to skuteczność na poziomie 92%. Dołożył trzy oczka blokiem, 6 wybloków i 3 obrony.

 

Libero:

Mateusz Czunkiewicz
(Ślepsk Malow Suwałki)

Najbardziej obciążony libero całej kolejki. Przyjmował 36 razy, z czego 57% pozytywnie, a 31% perfekcyjnie. Popełnił dwa błędy. 11 razy zameldował się w obronie.

 

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved