W minionym tygodniu w Hiszpanii rozegrano starcie o Superpuchar. Mecz nie miał większej historii, bowiem był kontrolowany od początku przez siatkarki Avarca de Menorca. To one triumfowały w nim nad zawodniczkami CV Sayre CC La Ballena po 77 minutach gry.
Avarca de Menorca mogła kontrolować grę w pierwszej partii dzięki świetnej postawie w polu zagrywki. Zupełnie rozbroiła tym swoje rywalki, które nie mogły pokazać swojej siły w ataku. Brak przyjęcia mocno odbijał się na grze CV Sayre. Wynik rósł z każdą minutą, aż przewaga ekipy z Menorki osiągnęła poziom jedenastu punktów (16:5).
W obu zespołach zaszło sporo zmian. Z tym, że w każdym miały one inne zadanie. Avarca de Menorca mogła ogrywać rzadziej wykorzystywane zawodniczki, natomiast rywalki walczyły niemalże o przetrwanie w tym meczu. Bezskutecznie, bowiem na siatce szalała Louise Sanso, natomiast Maira Westergaard i Sara Folgueira swoimi atakami zbudowały jeszcze większy dystans. Ostatnie słowo w tej partii należało do Olgi Huguet.
Mimo wysokiej przegranej siatkarki CV Sayre CC La Ballena nie spuściły głów, a wręcz przeciwnie. Kolejną odsłonę rozpoczęła wyrównana gra, a Avarca dopiero w jej połowie zaczęła dochodzić do głosu. Wcześniej to rywalki próbowały zbudować przewagę, choć udawało im się to połowicznie. Po kontrach miały dwa punkty nadwyżki, ale wystarczyła chwila, by drużyna przeciwna wyrównała stan seta. Seria punktów w samym środku partii odmieniła jej losy. Ponownie kluczową rolę w budowanym przez Avarcę dystansie (17:13) miały uderzenia Westergaard, która im bliżej końca, tym czuła się coraz pewniej i była nie do zatrzymania.
Po dwóch wygranych partiach Westergaard i spółka próbowały również przejąć inicjatywę w kolejnej. Zbudowały trzypunktową nadwyżkę (5:2), ale ekipa CV Sayre CC La Ballena nie odpuszczała, zmuszała przeciwniczki do nerwowych ruchów i błędów, a wynik znowu się wyrównał. Długo to jednak nie trwało. Połowa seta znowu należała do zespołu Avarca de Menorca, który zdobył pięć punktów w jednym ustawieniu i prowadził 17:11. Wydawało się, że do końca spotkania zabraknie już emocji. Tymczasem w ostatnich chwilach meczu to rywalki zerwały się do walki, zdobyły trzy punkty z rzędu i zbliżyły się na 20:23. Zrobiło się nerwowo, jednak nie na tyle, by sytuacja wymknęła się spod kontroli zespołu Jose Llorensa Marquesa, który ostatecznie triumfował 25:22.
Avarca de Menorca – CV Sayre CC La Ballena 3:0
(25:11, 25:19, 25:22)
Składy zespołów:
Avarca de Menorca: Llorens (11), Barrasa (4), García (2), Westergaard (16), Folgueira (6), Sansó (6), Gomila (libero) oraz Jofre, Huguet (1) i Monzón
CV Sayre CC La Ballena: Verardo (2), Banguero (6), Costa (2), Esteban (8), Escobar (9), Vente (7), Juan (libero) oraz Sevillano, Brun, Rodríguez i Slavulj (1)
źródło: inf. własna