W Krakowie rozpoczął się turniej cyklu Beach Pro Tour Futures. Eliminacje nie ominęły jednak Artem Besaraba i Michała Kucharskiego. Pierwsza runda okazała się jednak nie do przejścia, a szansę na awans wciąż mają Belgowie.
Bez szans na awans
Jako pierwszy na placu boju w Krakowie zameldował się duet Artem Besarab i Michał Kucharski. Biało-czerwona para nie mogła się cieszyć z rozstawienia, dlatego w przeciwieństwie do czterech innych dwójek, musiała wziąć udział w kwalifikacjach. W pierwszej rundzie naprzeciwko Polaków zameldowała się dwójka Belgów –Hendrikx/Witvrouwen. Spotkanie nie należało do łatwych, i choć Besarabowi oraz Kucharskiemu udało się wyszarpać drugiego seta, to końcowo i tak lepsza okazała się para przeciwna – 2:1.
Początek czwartkowego meczu nie należał do reprezentantów Polski. Belgom udało się wywrzeć presję, co przełożyło się na stosunkowo szybką ucieczkę. Sam Michał Kucharski niewiele natomiast mógł zrobić. Biało-czerwoni popełnili także parę błędów i za moment było już po secie – 14:21. Postawiony pod ścianą polski duet zdołał powalczyć w drugim secie. Nie było to łatwe, ale dzięki konsekwentnej grze udało im się wypracować bezpieczną przewagę na dystansie. Wszelkie zrywy nic nie pomagały, w końcu przeciwnicy sami dali sobie spokój, przygotowując się na decydujące starcie w trzecim secie. Ostatecznie partia zakończyła się wygraną Besaraba i Kucharskiego 21:17. W tie-breaku gra Polaków znów nieco się posypała. Powrót demonów z pierwszego seta nie sprzyjał odrabianiu strat, a przeciwnikom dość szybko udało się domknąć spotkanie – 15:11.
Najlepiej punktującym zawodnikiem meczu okazał się Michał Kucharski, który zdobył 14 punktów. Zabrakło natomiast drugiego z Polaków, Artema Besaraba. Po drugiej stronie siatki 13 razy punktował Daan Hendrikx, który miał oparcie w Christopherze Witvouwenie.
Porażka jest jednoznaczna z odpadnięciem z dalszej gry o awans. Kwalifikacje pomyślnie udało się przejść czterem zagranicznym parom. W piątek – 6 czerwca, startuje turniej główny krakowskiego BPT. Z rozstawienia cieszyły się od początku cztery biało-czerwone duety: Brożyniak/Janiak, Kantor/Lejawa, Beta/Pietraszek oraz Krzemiński/Czachorowski.
Hendrikx/Witvrouwen (BEL) – Besarab/Kucharski (POL) 2:1
(14:21, 21:17, 15:11)
Zobacz również:
Siatkówka plażowa. Podium nie dla Bryla i Łosiaka. Rewanż mistrzów świata