Siatkarze Cuprum Stilon Gorzów grali ostatnio z przyciągającymi uwagę różowymi opaskami. Na swoich social mediach wytłumaczyli, że jest to część akcji pink october.
Piękny gest
Październik dla wielu drużyn to końcówka sezonu przygotowawczego, a także czas pierwszych spotkań ligowych. Wielu zawodników właśnie wtedy wraca do klubów po przerwie reprezentacyjnej. Warto pamiętać jednak, że październik, to również miesiąc świadomości raka piersi. O tej ważnej akcji społecznej i badaniach ważnych dla kobiet przypominają siatkarze gorzowskiego Cuprum Stilonu. Zawodnicy podczas sparingów ubierali różowe opaski. Jak zapowiada klub na swoich social mediach siatkarze będą w nich grać podczas wszystkich październikowych meczach domowych. Do tego moppersi, czyli osoby odpowiadające, za stan parkietu, będą mieli różowe koszulki. To nie pierwszy raz kiedy siatkówka i akcje społeczno-charytatywne są wspierane przez kluby jak i siatkarze. Wiemy przecież jak mocno polska kadra mocno współpracuje z Fundacją Herosi tworząc kalendarze. Jeszcze przed wylotem na Filipiny zawodnicy wsparli fundacje odwiedzając oddział onkologiczny. Konkretnie zrobili to trener Nikola Grbić i Jakub Nowak. To również miało związek z akcją o świadomości, tym razem o nowotworach, czemu towarzyszyła żółta wstążka na koszulkach zawodników. Podobną mogliśmy zauważyć też u siatkarek. Ostatnio trener Grbić zaangażował się w mecz gwiazd poprzedzający Puchar Świata w siatkówce zunifikowanej w Katowicach. Twarzą tego przedsięwzięcia byli Tomasz Fornal i Wilfredo Leon.
PlusLiga za pasem
Cuprum Stilon Gorzów pierwsze spotkanie PlusLigi rozegra awansem za 2.kolejke, gdzie zagra z beniaminkiem rozgrywek – InPost CHKS Chełm. Pierwsze spotkanie na własnej hali odbędzie się kilka dni później. Będzie to mecz z Skrą Bełchatów, to właśnie wtedy mamy zobaczyć różowe opaski siatkarzy z Gorzowa. Z takimi opaskami wystąpili już w Turnieju o Puchar Prezydenta Gorzowa.
Zobacz więcej: Mariusz Wlazły o mitach psychologii sportu.