W dniach 28-31 maja odbędzie się Silesia Cup. W turnieju oprócz Polaków zagrają również Ukraińcy, Bułgarzy oraz Niemcy. Dla podopiecznych Nikoli Grbicia będzie to oficjalny początek sezonu reprezentacyjnego. Pierwsze mecze zostaną rozegrane w Katowicach, następnie gra przeniesie się do Gliwic.
Duży sprawdzian
Silesia Cup będzie pierwszym poważnym testem dla biało-czerwonych. Podczas trzech dni meczowych prowadzona przez Nikolę Grbicia reprezentacja Polski mężczyzn zmierzy się z Ukrainą, Bułgarią oraz Niemcami. Wrażeń z pewnością nie zabraknie. Będzie to też idealna przestrzeń do sprawdzenia w warunkach meczowych różnych schematów i poszczególnych graczy. Już niedługo Polaków czeka siatkarska Liga Narodów, a następnie czempionat globu. Mistrzostwa na Filipinach zostaną rozegrane we wrześniu, a polska kadra, jak zawsze, będzie celować w podium. Biało-czerwonych czekają zatem duże wyzwania, a już od środy – 27 maja, będą mogli sprawdzić aktualny poziom przygotowania.
Szkoleniowiec polskiej kadry przyznał w rozmowie ze Stefą Siatkówki, że nadchodzący turniej chce wykorzystać w celu przeglądu 'wojsk’. 51-latek ma zamiar dużo rotować składem. – Chcę przetestować wszystkich. Każdy dostanie czas na boisku, niektórzy więcej, niektórzy mniej. Zamysł jest taki, żeby każdy rozegrał przynajmniej jeden mecz. Mam nadzieję, że wszyscy będą zdrowi. (…) Nie każdy zagra z każdym. Dla przykładu Jan Firlej nie będzie grał z niektórymi środkowymi bloku, ale na pewno wszyscy dostaną okazję do pokazania się na boisku – powiedział Grbić. Wiadomo także, że nie wszyscy zawodnicy wezmą udział w turnieju. Część z nich została w Spale.
Polscy siatkarze rozpoczną sezon w katowickim Spodku, gdzie zmierzą się z Ukraińcami. W piątek i sobotę zagrają w Gliwicach. Wówczas czekają ich pojedynki z Bułgarami i Niemcami, którzy łatwo skóry nie sprzedadzą.
Inne nacje, inne cele
Każda z drużyn Silesia Cup jest w zupełnie innym miejscu. Niemcy mają za sobą już otwarcie sezonu, kiedy udało im się postawić Włochom. Podopieczni Michała Winiarskiego znów chcą zaskoczyć, sięgając po coraz wyższe cele. Przed dwoma laty sensacją był awans kadry na igrzyska w Paryżu. Nowy cykl oznacza dużo zmian, ale zespół jest na to przygotowany. Grono młodych talentów uzupełniają niektórzy reprezentacyjni wyjadacze. Niemiecka drużyna z 'czarnego konia’ powoli przeszedł do roli nieobliczalnego konkurenta.
Ukraina, wsparta przede wszystkim graczami znanymi z PlusLigi, chce jak najlepiej zaprezentować się w bieżącym sezonie i stać się ważnym punktem na siatkarskiej mapie Europy. W tym sezonie zespół zadebiutuje też w siatkarskiej Lidze Narodów. Bułgaria natomiast marzy o nawiązaniu do dawnych sukcesów. Dryżyna z nowym trenerem na czele buduje swoją renomę od nowa, ale w nadchodzącym turnieju będzie musiała powalczyć w osłabieniu.
Terminarz towarzyskiego turnieju Silesia Cup 2025
środa, 28 maja – Katowice
godz. 16:00 Bułgaria – Niemcy
godz. 19:00 Polska – Ukraina
piątek, 30 maja – Gliwice
godz. 16:00 Niemcy – Ukraina
godz. 19:00 Polska – Bułgaria
sobota, 31 maja – Gliwice
godz. 16:00 Bułgaria – Ukraina
godz. 19:00 Polska – Niemcy
Zobacz również:
Reprezentacja Polski siatkarek niepokonana przed własną publicznością. Niektórzy mogą czuć niedosyt
