Nikola Grbić podał listę czternastu graczy, którzy wezmą udział w mistrzostwach świata. Wielkich zaskoczeń nie ma, poza jednym. Znów duży turniej opuści Bartosz Bednorz. Czempionat globu wystartuje we wrześniu. Gospodarzem są Filipiny, a tytułu bronią Włosi.
Czternastu wspaniałych
W czwartek Nikola Grbić oficjalnie zaprezentował skład reprezentacji Polski siatkarzy na nadchodzące mistrzostwa świata. Wśród czternastu powołanych graczy znów nie starczyło miejsca dla jednego z przyjmujących, a mianowicie Bartosza Bednorza, który może mówić o prawdziwym pechu. Siatkarz ominął już parę dużych imprez, w tym zeszłoroczne igrzyska, gdy prezentował się na parkiecie znakomicie. Zamiast niego Serb zdecydował się na Artura Szalpuka, który dobrze przepracował całą Ligę Narodów. Miejsca nie starczyło również dla Aleksandra Śliwki i Rafała Szymury, którzy przez urazy przedwcześnie zakończyli sezon reprezentacyjny.
Po kontuzji do kadry wraca natomiast kapitan, Bartosz Kurek. W ostatnim czasie z problemami zdrowotnymi mierzył się także Norbert Huber, co do którego udziału wątpliwości były do ostatniego tygodnia. Obronną ręką z problemów wyszedł też Maksymilian Granieczny, który ma być wsparciem dla Jakuba Popiwczaka. W porównaniu do zeszłego roku całkowicie zmianie uległo rozegranie. Zamiast duetu Janusz – Łomacz, mamy parę Marcin Komenda – Jan Firlej. Na środku siatki zobaczymy zaś odkrycie tego sezonu – Jakuba Nowaka.
Cel jest jeden
Mistrzostwa świata odbędą się w dniach 12-28 września, a ich organizację powierzono Filipińczykom. Biało-czerwoni zagrają w grupie Ba ich rywalami będą Rumunia (13 września), Katar (15 września) i Holandia (17 września). Do fazy pucharowej, awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej z ośmiu grup. Polska grupa, spotka się z grupą G, w której rywalizują Japonia, Kanada, Turcja i Libia. Mecze 1/8 zaplanowano w dniach 20-23 września. Ćwierćfinały rozegrane zostaną 24-25 września. Półfinały zaplanowane są w sobotę, 27 września, natomiast mecze medalowe w niedzielę, 28 września.
Tytułu z 2022 roku bronią Włosi, którzy uprzednio w finale pokonali walczących o trzecie mistrzostwo z rzędu Polaków – 3:1. Biało-czerwoni mają więc niedosyt i z pewnością będą chcieli powrócić na tron. Na najniższym stopniu podium stanęli wówczas Brazylijczycy. W drużynie marzeń nie obyło się bez polskich akcentów. Najlepszym atakującym czempionatu wybrano Bartosza Kurka, a jednym z dwóch najlepszych przyjmujących został Kamil Semeniuk.
Skład polskiej kadry narodowej na mistrzostwa świata mężczyzn 2025
Atakujący: Bartosz Kurek, Kewin Sasak
Rozgrywający: Marcin Komenda, Jan Firlej
Przyjmujący: Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk
Środkowi bloku: Norbert Huber, Szymon Jakubiszak, Jakub Kochanowski, Jakub Nowak
Libero: Jakub Popiwczak, Maksymilian Granieczny
Sztab szkoleniowy
- Nikola Grbić – trener
- Marcin Nowakowski – asystent trenera
- Maciej Kołodziejczyk – asystent trenera
- Kamil Nalepka – statystyk
- Mateusz Nykiel – statystyk
- Wojciech Bańbuła – trener przygotowania motorycznego
- Justin Ziółkowski – trener przygotowania motorycznego
- Robert Kozłowski – fizjoterapeuta
- Rafał Majchrzak – fizjoterapeuta
- Sebastian Żabierek – lekarz
- Róża Wachowska – kierownik drużyny
- Mariusz Szyszko – oficer prasowy
Zobacz również:
Setny mecz i euforia szczęścia! Jasna deklaracja Jurczyk, Polki wiedzą co robić