Strona główna » Długo czekał na to, aby móc zagrać w biało-czerwonych barwach. Wilfredo Leon zrobił to już po raz setny

Długo czekał na to, aby móc zagrać w biało-czerwonych barwach. Wilfredo Leon zrobił to już po raz setny

Platforma X Jakub Balcerzak

Trudno jest dziś wyobrazić sobie reprezentację Polski bez Wilfredo Leona. Przyjmujący wraz z kolegami przygotowuje się do mistrzostw świata rozgrywając mecze towarzyskie w ramach Memoriału Huberta Wagnera. Spotkanie biało-czerwonych z Argentyną, jak zauważył Jakub Balcerzak, to setny występ Leona w reprezentacji Polski.

Okrągły jubileusz

Reprezentacja Polski z Wilfredo Leonem w składzie szykuje się do mistrzostw świata. W ramach przygotowań tradycyjnie już występuje w Memoriale Wagnera. Ostatnim meczem w ramach tego turnieju jest spotkanie Polska – Argentyna. Dla Wilfredo Leona jest on szczególny, bowiem już setny w biało-czerwonych barwach.

Pierwszy mecz w reprezentacji Polski Leon rozegrał dokładnie 27 lipca 2019 roku. Co ciekawe podopieczni wówczas Vitala Heynena także grali wtedy mecz towarzyski. W Stegu Arenie w Opolu Polacy pokonali wówczas 3:0 Holandię. Do tej pory z reprezentacją Polski wywalczył złoty i dwa brązowe medale mistrzostw Europy, dwa złote, srebrny i brązowy medal Ligi Narodów oraz co jak do tej pory najcenniejsze – wicemistrzostwo olimpijskie. Jak zauważył Jakub Balcerzak, w niedzielę 31.08. 2025 Leon rozegrał swój setny mecz w biało-czerwonych barwach.

Długo na to czekał

Wilfredo Leon pierwsze 19 lat swojego życia spędził na Kubie. W kadrze Kuby zadebiutował w wieku zaledwie 14 lat i w 2010 roku zdobył medal mistrzostw świata. Później jeszcze dołożył medal Ligi Światowej w 2012 roku. Siatkarz zdecydował się jednak na wyjazd z Kuby. W tamtych czasach zgodnie z kubańską polityką oznaczało to rezygnację z grę w kadrze. Leon wybrał Polskę i zdecydował ubiegać się o obywatelstwo. Otrzymał je w 2015 roku. Szybko zadeklarował chęć gry dla biało-czerwonych i na początku 2016 roku do FIVB trafiły dokumenty niezbędne do rozpoczęcia procedury zmiany obywatelstwa sportowego. W międzyczasie były prowadzone rozmowy z federacją kubańską w celu uzyskania zgody na grę dla Polski. Ta pojawiła się w 2017 roku. Wszystkie zgody wpłynęły do FIVB i wtedy pozostało już tylko odbycie dwuletniej karencji. Ta skończyła się w roku 2019 rozpoczynając nowy rozdział w życiu Wilfredo Leona.

PlusLiga