Bohaterem najbardziej niesamowitej historii, jeżeli chodzi o reprezentacyjny sezon 2025 jest zdecydowanie Jakub Nowak. Jeszcze kilka miesięcy temu nazwisko tego młodego siatkarza było kojarzone tylko i wyłącznie z I ligą. To lato zmieniło jednak w jego życiu wiele. Po sezonie reprezentacyjnym Nowak opublikował w swoich mediach społecznościowych pełny emocji wpis.
Od najlepiej blokującego I ligi do medalisty mistrzostw świata
Wiosną 2025 roku Lechia Tomaszów Mazowiecki kończyła sezon w I lidze mężczyzn, a Jakub Nowak został jednym z najlepszych zawodników w lidze. Wygrał zdecydowanie ranking najlepiej blokujących z liczbą 103 punktów tym elementem. Nawet wtedy nikt nie przypuszczał, że jego kariera nabierze aż takiego rozpędu. Nikola Grbić powołał Nowaka do reprezentacji Polski i wielu spodziewało się, że wystąpi co najwyżej tylko w pierwszym tygodniu Ligi Narodów. 20-latek jednak przebojem wszedł do kadry i został w niej do samego końca. Efektem był złoty medal Ligi Narodów oraz brązowy mistrzostw świata. Stało się to jeszcze przed debiutem w PlusLidze, gdzie będzie zawodnikiem Norwida Częstochowa.
Jego bingo tego nie obejmowało
Kiedy emocje po sezonie kadrowym powoli zaczęły opadać Nowak cały ten okres podsumował w jednym wpisie na swoim profilu na Instagramie. – Chciałbym zostawić tutaj 5 miesięcy historii w paru fotkach. Był to intensywny, wymagający, ale też niesamowicie wartościowy czas. Pięć miesięcy pełnych pracy, poświęcenia, emocji i niezapomnianych chwil. Chcę ogromnie podziękować mojej rodzinie i bliskim za wsparcie, cierpliwość i motywację każdego dnia. Dziękuję Trenerowi za ogromną szansę i sztabowi szkoleniowemu za zaufanie, wiedzę i za to, że pomagali nam wyciągać z siebie maksimum. Ale największe słowa uznania kieruję do chłopaków – to był zaszczyt spędzać z wami czas, walczyć i rozwijać się. Razem przeszliśmy przez trudne momenty, ale przywieźliśmy do Polski dwa medal tworząc coś naprawdę wyjątkowego, pięknego i niesamowitego. Moje bingo na ten rok nie obejmowało tego wszystkiego – napisał.
Post skomentowali koledzy z reprezentacji. – Brawo Kubunia, rewelacja – napisał Marcin Komenda. – Brawo Główczyc – dodał Jan Firlej. Emotikonki przedstawiające płomienie wysłał z kolei Artur Szalpuk.
Zobacz również:
Medaliści mistrzostw świata rozpoczynają zagraniczną przygodę. Tak pożegnali ich koledzy