Reprezentantki Polski do lat 19 w swoim ostatnim spotkaniu w grupie mierzyły się z Hiszpanią. Nie był to łatwy pojedynek dla Polek. Mimo, że prowadziły już w tym meczu 2:1, to pozwoliły przeciwniczkom doprowadzić do tie-breaka. W piątym secie biało-czerwone były już bezkonkurencyjne i to one wygrywają rywalizację w grupie C, zapewniając sobie awans z 1. miejsca. Na swojego następnego rywala muszą poczekać do zakończenia poniedziałkowych spotkań.
Hiszpania zagrywką ustawiła grę
Początek meczu między Polską a Hiszpanią był wyrównany (4:4). Polki dobrze pracowały blokiem. Przy trudnej zagrywce Zofii Pinderskiej, biało-czerwone wypracowały czteropunktowe prowadzenie (8:4). W ataku prym wiodła Natasza Ornoch. Hiszpanki posyłały z kolei sporo piłek w aut (7:12). Polki utrzymywały swoją przewagę do stanu 13:9 wtedy udaną pogoń zaliczyły ich przeciwniczki, które dzięki kapitalnej pracy blokiem oraz wymagającemu serwisowi Paz Okeke Salvy, zdobyły 4 punkty z rzędu. Gra obu drużyn się wyrównała, a wynik oscylował wokół remisu (16:16). Wtedy Hiszpania ponownie świetnie popracowała w polu serwisowym, a piłki przechodzące kończyła Elizabeth Uwagboe Akuetiehme (19:17). Hiszpanki rozkręcały się z akcji na akcję. Po skutecznym uderzeniu Okeke Salvy prowadziły już 22:18. Rywalki Polek utrzymały swoją przewagę do końca seta. Ostatni punkt padł łupem Hiszpanki po ataku w aut Dominiki Mrożek (20:25).
Alicja Koprowska liderką Polek
Polki od lekkiego prowadzenia otworzyły kolejną odsłonę. Po zepsutej zagrywce Hiszpanek prowadziły 4:2. Od samego początku starały się trzymać trzypunktowy dystans. Dzięki uderzeniu nie do obrony przez Lilianę Wójcik było już 7:4. Biało-czerwone prezentowały wysoką skuteczność ze skrzydeł. Nadia Siuda odpowiednio rozrzucała piłki do swoich koleżanek. Przy zagrywce Ornoch, Polki powiększyły swoje prowadzenie (12:7). Hiszpanki starały się odrobić tę stratę, pracując w polu serwisowym i na siatce (13:11). Jednak od stanu 14:11, biało-czerwone przy świetnej zagrywce Alicji Koprowskiej zdobyły sześć punkty z rzędu, co dało im aż siedmiopunktowe prowadzenie w tej partii (19:12). Tego Hiszpanki nie potrafiły już zniwelować. Ważną, przedłużoną akcję skończyła liderka Polek w tej partii – Koprowska, co przybliżyło naszą reprezentację do zwycięstwa w tym secie (22:13). Udana czapa biało-czerwonych oraz błąd w ataku Manueli Altieri Liev zakończyły drugą odsłonę na rzecz naszych reprezentantek (25:15).
Polki prawie przegrały wygranego seta
Reprezentacja Polski świetnie rozpoczęła czwartego seta. Po kolejnej skutecznej czapie, Polki na starcie prowadziły 4:0. Od początku narzuciły swój rytm gry. Z kolei Hiszpanki wyglądały na całkowicie pogubione, nie potrafiły skończyć swoich ataków (7:1). Podopieczne Marcina Orlika cały czas powiększały prowadzenie. Przy stanie 12:4, trener Hiszpanii poprosił o drugi czas dla swojej drużyny. Ta przerwa niewiele zmieniła w obrazie gry jego zespołu. Hiszpanki zdobywały tylko pojedyncze „oczka”. Po świetnym bloku Mai Koput, było już 17:8 dla Polek. Zawodniczki z południa Europy nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki. Biało-czerwone świetnie pracowały w obronie, co przekładało się na niską skuteczność ich rywalek. Dobrze na 2. linii prezentowała się Natasza Ornoch (21:14). W końcówce Polki nagle kompetnie straciły koncentrację (22:18). W grę biało-czerwonych wkradło się sporo nerwowości, co wykorzystały ich rywalki, które doprowadziły do wyrównania po 23. Jednak ostatnie słowo należało do reprezentacji Polski. Ornoch zamknęła tego seta uderzeniem po bloku (25:23).
Niewykorzystane szanse się mszczą
Polki otworzyły kolejną odsłonę niemal identycznie jak poprzednią. Po dwóch czapach z rzędu, przy wymagającej zagrywce Siudy prowadziły 5:0. Hiszpania starała się gonić naszą reprezentację, między innymi dzięki skutecznym zbiciom Altieri Lviev (10:7). W końcu udało im się tego dokonać po dwóch dobrych akcjach z udziałem Sary Verbeek Alvares. Gra w połowie seta się wyrównała. Oba zespoły kończyły swoje akcje, a gra toczyła się punkt za punkt (15:15). W końcu biało-czerwone zagrały trochę odważniej na zagrywce, a piłkę przechodzącą skończyła Maria Kaczmarzyk, dzięki czemu ponownie wyszły na 3 punkty do przodu (19:16). Tym razem wydawało się, że podopieczne trenera Orlika pilnują wypracowanej przewagi (22:19), jednak nieskończone akcje się zemściły i ponownie Hiszpanki doprowadziły do remisu po 22. Zawodniczki z Hiszpanii poszły za ciosem, w ostatniej akcji zablokowały Koprowską i to one mogły się cieszyć z wygranej (25:23).
Całkowita deklasacja
W tie-breaka ponownie lepiej weszły Polki, które mogły być podrażnione końcówką poprzedniej partii (4:0). Hiszpania nie była w stanie samodzielnie zapunktować. Po uderzeniu Koprowskiej było już 7:2. Biało-czerwone szły za ciosem, bardzo nie chciały przegrać tego spotkania. Dobry fragment gry miała Liliana Wójcik, która prezentowała skuteczne uderzenia (9:3). Hiszpanki straciły całą pewność siebie, zdobywały tylko pojedyncze „oczka” (11:5). Pierwszą piłkę meczową Polki miały po popsutej zagrywce kapitan Hiszpanii – Ines Losady Gordalizy. Mecz zamknęła atakiem po skosie Natasza Ornoch (15:8). Tym samym biało-czerwone zakończyły rywalizację w grupie z pięcioma wygranymi.
Polska – Hiszpania 3:2
(20:25, 25:15, 25:23, 23:25, 15:8)
Składy drużyn:
Polska: Kaczmarzyk (3), Ornoch (16), Pinderska (8), Wójcik (12), Siuda (6), Koput (10), Gucwa (libero) oraz Koprowska (16), Dorywalska (1), Mrożek (3), Szewczyk
Hiszpania: Uwagboe Akuetiehme (5), Ginesta Romera (22), Busquets Plans (2), Pena Araya (2), Botcher Llorens (9), Okeke Salva (7), Polo Martinez (libero) oraz Altieri Liev (9), Caldentey (1), Losada (6), Verbeek (6), Pavon (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy C na Mistrzostwach Świata U19 dziewcząt