W pierwszym meczu niedzielnych zmagań PlusLigi spotkały się Bogdanka LUK Lublin oraz Indykpol AZS Olsztyn. Obydwa zespoły walczą obecnie o utrzymanie pozycji w czołowej ósemce i awans do fazy play-off. Pomimo wygrania dwóch pierwszych setów przez olsztynian, ostatecznie o wyniku meczu zadecydował tie-break. Niewykorzystane szanse zemściły się na przyjezdnych i dwa punkty zostają w Lublinie.
Zagrywali i dominowali
Z wysokiego c w mecz weszli olsztynianie. Przy zagrywkach Cezarego Sapińskiego goście odskoczyli na 4:0, szybko o czas poprosił trener Botti. W kolejnych akcjach goście kontynuowali skuteczną grę. Wywierali presję zagrywką, kończyli kolejne kontrataki. Po asie Alana Souzy było już 10:5. Chociaż gra gości nie była pozbawiona błędów, dystans powiększał się. Gdy punktową zagrywkę dołożył Sapiński, kolejną przerwę wykorzystał trener gospodarzy. Mimo roszad w składzie gospodarze nie potrafili nawiązać walki z rozpędzonymi przeciwnikami. Skutecznie atakował Moritz Karlitzek. Po asie Souzy goście mieli serię piłek meczowych (13:24). Błąd Szymendery i celne zagranie Jakuba Wachnika przedłużyło jeszcze grę, ale atak z szóstej strefy Karlitzka zakończył seta.
Tylko na początku drugiego seta gospodarze grali punkt za punkt. Szybko ponownie do głosu doszli goście i po kolejnym punktowym bloku interweniował trener LUK-u (5:9). Wachnik zmienił nieskutecznego Branda, zaś Schulz wszedł za Malinowskiego. Coraz częściej zaczął punktować Marcin Kania, swoje akcje kończył Jakub Wachnik (11:16). Po drugiej stronie siatki ręki nie wstrzymywał Souza. Do końca to olsztynianie kontrolowali przebieg gry. Kontratak Karlitzka i zagranie po bloku w aut Kamila Szymendery dały AZS-owi zwycięstwo do 17.
Przebudzenie gospodarzy
Z nową energią w trzecią odsłonę weszli lublinianie. Po kontrataku Tobiasa Branda interweniował trener Weber (8:5). Kolejne kontrataki kończył Damian Schulz. Obie drużyny skuteczne akcje przeplatały z błędami w polu zagrywki. Atak gości opierał się na duecie Karlitzek/Souza (13:12). Po serii udanych zagrań przy zagrywkach Wachnika gospodarze odskoczyli na 17:12. Goście starali się walczyć do końca, stopniowo niwelowali straty. Po kontrataku Souzy interweniował jeszcze trener Botti (23:21). Po przerwie swoją akcję skończył Schulz. Goście obronili jednak trzy piłki setowe (24:23). W decydującym momencie Souza zaserwował w siatkę.
Mimo czasu dla trenera Webera seria przy zagrywkach Branda trwała. Po bloku na Souzie LUK prowadził 5:0. Gospodarze górowali na siatce. Zmiany w szeregach olsztynian nie pomagały (7:2). W kolejnych akcjach lublinianie kontynuowali skuteczną grę. Po ataku przez środek Kani ponownie interweniował trener AZS-u (12:5). Pojedyncze zagrania Souzy i Jakubiszaka na niewiele się zdały. Goście kontrolowali przebieg gry, raz za razem punktował Schulz. Po asie Wachnika było już 22:13. Gdy kontratak skończył Brand, LUK miał serię piłek setowych. Już w kolejnej akcji asa zaserwował Mateusz Malinowski.
Zacięty tie-break
Po błędzie Souzy LUK prowadził 5:3 w tie-breaku, ale goście szybko wyrównali. Przyjezdni jednak mieli swoje problemy ze skończeniem ataku i po bloku na Karlitzku nastąpiła zmiana stron. Tuż po niej interweniował trener olsztynian (8:5). Skuteczny atak i as Szymendery skłoniły trenera Webbera do poproszenia o czas (9:7). Goście kontynuowali walkę o odrobienie strat. Gdy asa posłał Karlitzek, AZS złapał kontakt punktowy (12:11). Atak Wachnika dał piłki meczowe lublinianom. Sapiński blokując Kanię przedłużył grę, a zatrzymanie ataku Schulza doprowadziło do walki na przewagi. Podczas tego bloku Szymendera zgłosił uraz, ale po pomocy fizjoterapeuty kontynuował grę. Błędy AZS-u dały ostatnie punkty rywalom.
MVP: Jakub Wachnik
Bogdanka LUK Lublin – Indykpol AZS Olsztyn 3:2
(15:25, 17:25, 25:23, 25:14, 16:14)
Składy zespołów:
LUK: Brand (9), Nowakowski (8) , Ferreira (3), Kania (10), Komenda (2), Hoss (libero) oraz Krysiak, Malinowski (4), Wachnik (16), Schulz (18), Zając.
AZS : Sapiński (5), Tuaniga (6), Karlitzek (23), Jakubiszak (11), Souza (24), Szymendera (10), Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz (1), Majchrzak, Armoa (1).
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi
źródło: inf. własna