– Nasza gra falowała. Nie chciałbym się tłumaczyć, ale w ostatnim czasie trenowaliśmy ciężej na siłowni. Przygotowywaliśmy się już pod najważniejszą część sezonu. Mam nadzieję, że w play-off nasza gra się ustabilizuje, a jej poziom będzie szedł w górę – powiedział Rafał Pawlak, atakujący Orła Międzyrzecz.
Porażką zmagania w rundzie zasadniczej zakończyli siatkarze Błyskawicy Szczecin, którzy na wyjeździe ulegli Orłowi Międzyrzecz. Przyjezdni walczyli, ale z terenu lidera udało im się wywieźć tylko jeden punkt, który nie miał wpływu na ich pozycję w tabeli. – Zdawaliśmy sobie sprawę, że gramy z liderem naszej grupy, z drużyną, która gra bardzo dobrze i równo przez cały sezon. Na dodatek mieliśmy swoje problemy, bo byliśmy bez pierwszego i drugiego atakującego. Przez cały mecz szukaliśmy rozwiązań. Dwa sety ugraliśmy, ale jest niedosyt – przyznał szkoleniowiec Błyskawicy Daniel Pliński.
Szczecinianie przegrywali już 1:2, ale doprowadzili do tie-breaka. W nim jednak od początku to gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia. – Źle zaczęliśmy tie-breaka, bo od stanu 1:6. Ciężko później było coś zrobić po takim jego początku. Szkoda porażki, bo chciałem podtrzymać naszą zwycięską passę. No ale stało się inaczej – zaznaczył trener Błyskawicy.
Gospodarze mogli do tego meczu podejść na większym luzie, bowiem jego wynik nie wpłynął na ich pozycję w tabeli. Mimo wszystko zależało im na tym, aby udanie zakończyć zmagania w rundzie zasadniczej. – Przeciwnik nam się postawił. Wcale nie liczyliśmy na to, że będzie to łatwy mecz. Niektórzy mówili, że będzie to spotkanie o nic, ale my tak do tego nie podchodziliśmy. Wyszliśmy na boisko i chcieliśmy wygrać. Udało się w tie-breaku – przyznał atakujący Orła Rafał Pawlak.
Orzeł już wcześniej zapewnił sobie zwycięstwo w rundzie zasadniczej. Do play-off przystąpi z pozycji lidera. Liczy, że w decydującej fazie sezonu pokaże się z dobrej strony i zajdzie jak najdalej. – Nasza gra falowała. Nie chciałbym się tłumaczyć, ale w ostatnim czasie trenowaliśmy ciężej na siłowni. Przygotowywaliśmy się już pod najważniejszą część sezonu. Mam nadzieję, że w play-off nasza gra się ustabilizuje, a jej poziom będzie szedł w górę – zakończył zawodnik zespołu z Międzyrzecza.
źródło: opr. własne, Radio Zachód