Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Puchar CEV M: PGE Skra gra dalej, znamy ćwierćfinalistów

Puchar CEV M: PGE Skra gra dalej, znamy ćwierćfinalistów

fot. Klaudia Piwowarczyk

PGE Skra po raz drugi pokonała Galatasaray Stambuł i znalazła się w ćwierćfinale Pucharu CEV. Do złotego seta doprowadził Jihostroj, ale przegrał go z Greenyard, a losy rywalizacji odwróciła Valsa Group Modena. W rywalizacji pozostała także ekipa z Piacenzy.

PGE Skra u siebie przypieczętowała awans do ćwierćfinału Pucharu CEV. Stało się tak już po trzech setach rewanżowego meczu z Galatasaray Stambuł. Później szansę gry dostali rezerwowi, ale bełchatowska drużyna i tak wygrała w tie-breaku. Mimo że popełniła więcej błędów, a na siatce zarysowała się niewielka przewaga gości, to i tak zagra w kolejnej rundzie. Jej liderem był Wiktor Musiał, który zakończył mecz z 19 oczkami na koncie, zaś wśród pokonanych wyróżnił się Yasin Aydin, który zdobył 22 punkty. Więcej o tym spotkaniu można przeczytać tutaj.

Blisko odwrócenia losów rywalizacji z Greenyard Maaseik był Jihostroj, który w rewanżu u siebie pokonał 3:0 belgijskiego przeciwnika. W całym spotkaniu uwidoczniła się jego przewaga na siatce, a 12 bloków i ponad 50% skuteczności w ataku pozwoliło czeskiemu zespołowi dyktować warunki gry. Ta wygrana miała jednak słodko-gorzki smak, bowiem w złotym secie gospodarze już nie zagrali tak dobrze, a większe doświadczenie po stronie przyjezdnych pozwoliło im zwyciężyć decydujące piłki i awansować do kolejnej rundy. Liderem wicemistrza Czech był Stijn Van Schie, który zapisał na koncie 20 oczek. Po drugiej stronie siatki wyróżnił się Ferre Reggers, który zdobył 21 punktów.

Po raz drugi niespodzianki nie sprawił SVG Luneburg, który tym razem na wyjeździe przegrał z Valsa Group Modena. Tylko w drugim secie goście znaleźli sposób na pokonanie przeciwników. Mimo że gospodarze nie uzyskali przewagi na siatce, to popełnili mniej błędów i nieco lepiej spisali się na zagrywce, a to wystarczyło, aby odrobili straty poniesione w pierwszym meczu i przypieczętowali awans do kolejnej rundy. Co ciekawe, aż trzech zawodników w tym spotkaniu uzyskało po 12 punktów, a byli to Adis Lagumdzija, Lorenzo Sala i Giovanni Sanguinetti. Wśród przyjezdnych wyróżnił się Matthew Ewert, który zgromadził 19 oczek na koncie.

W grze dalej jest także inna włoska drużyna, Bluenergy Piacenza, która u siebie pokonała C.S. Arcadę Galati. Przyjezdni w pierwszym secie postraszyli faworytów, ale w kolejnych do głosu doszli już gospodarze. Ponad jednego seta otrzymali oni w prezencie od rywali po błędach własnych, a sami dominowali na siatce, notując prawie 60% skuteczność w ataku. Prym w ich szeregach wiódł Luka Basic, który wywalczył 16 oczek. Wśród pokonanych wyróżnił się Alexandru Rata, który zdobył 14 punktów.

W ćwierćfinale PGE Skra zagra z CEZ Karlovarsko. Kolejnym przeciwnikiem Valsa Group Modena będzie ACH Volley Ljubljana, Bluenergy Piacenza zmierzy się z Montpellier VB, a o półfinał zagrają ze sobą także dwie belgijskie drużyny – Greenyard Maaseik oraz Knack Roselare.

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Pucharu CEV siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
,

Więcej artykułów z dnia :
2023-01-27

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved