Przed Grot Budowlanymi kolejne starcie w Pucharze CEV. Łodzianki w środę rozpoczną fazę ćwierćfinałową tych rozgrywek. Ich rywalem w niej będzie rumuński CS Volei Alba Blaj. Pierwsze starcie rozegrają na wyjeździe, rewanż już przed własną publicznością, co dla Budowlanych będzie wartością dodaną. W Rumunii łódzki zespół będzie walczyć o wygraną, choć nie będzie o to łatwo.
To nie jest pierwsza wyprawa łodzianek do Rumunii w tym sezonie. Siatkarki Budowlanych w 1/16 finału mierzyły się już z innym miejscowym zespołem – CSO Voluntari 2005. Pierwszy mecz u siebie wygrały pewnie, a w drugim okazały się lepsze w tie-breaku. W kolejnej rundzie ekipa z Łodzi pokonała dwukrotnie 3:1 CV Gran Canaria, a w ostatniej fazie play-off nie straciła nawet seta w rywalizacji z belgijskim VDK Gent Dames.
Ekipa CS Volei Alba Blaj to tegoroczny „spadkowicz” z Ligi Mistrzyń. W rundzie grupowej tych rozgrywek rumuńska drużyna rywalizowała z zespołami z Włoch, Francji i Ukrainy, wygrała dwa spotkania z tą ostatnią i zajęła trzecie miejsce w zestawieniu B. Tym sposobem trafiła do Pucharu CEV i zagra z Grot Budowlanymi Łódź. Rumuńskie siatkarki w starciach z silniejszymi przeciwniczkami nie pozostawały bierne i urwały m.in. punkt Volero Le Cannet.
Łodzianki zdecydowanie muszą uważać i najlepiej zatrzymać już w początkowej fazie meczu Victoriię Rusu, która po fazie grupowej była piąta wśród najlepiej punktujących zawodniczek. Dodatkowo przyjmujące Budowlanych muszą przygotować się na jej bardzo dobre zagrywki. W klasyfikacji najlepiej zagrywających Ligi Mistrzyń Rusu była trzecia. W szeregach rumuńskiego zespołu będzie można również zobaczyć dwie zawodniczki z przeszłością w polskiej lidze. Są to: Bojana Milenković, która miniony sezon spędzała w Chemiku Police i Andrea Kossanyova, która grała we Wrocławiu i Bielsku-Białej.
W lidze rumuńskiej CS Volei Alba Blaj pewnie przewodzi tabeli. W siedemnastu rozegranych spotkaniach najbliższe rywalki łodzianek przegrały tylko jedno spotkanie. Ostatnio CS Volei Alba pokonał Dynamo Bukareszt 3:1. Jedyna porażka nie była też poniesiona stricte sportowo na boisku. Liderki oddały walkowerem pierwszy mecz właśnie z Dynamem Bukareszt, Jeśli chodzi o Grot Budowlanych Łódź ich sytuacja w polskiej lidze jest trochę inna, ale poziom rozgrywek jest zupełnie inny. Łodzianki z sześcioma zwycięstwami i ośmioma porażkami na koncie są szóste w tabeli. W ostatnim meczu łódzki zespół mierzył się z mistrzyniami Polski i nie ugrał w nim nawet seta. Najskuteczniejsza wśród łodzianek była w nim Monika Fedusio i od niej też dużo będzie zależeć w najbliższym meczu w Rumunii.
Jak potoczy się starcie łodzianek w Rumunii przekonamy się już w środę. Jego początek o godzinie 18:00.
Zobacz również:
Zestawienie par 1/4 finału Pucharu CEV K
źródło: inf. własna
