W środowy wieczór Grupa Azoty Chemik Police rozegrała pierwszy mecz Pucharu CEV z włoskim Reale Mutua Fenera CHIERI’76. Gospodynie były stawiane w roli faworyta i nie zawiodły. Policzanki w Turynie wygrały tylko jednego seta i 18.01 w Netto Arenie będą musiały wygrać za trzy punkty, aby doprowadzić do złotego seta.
DOBRY POCZĄTEK GOSPODYŃ
W mecz lepiej weszły gospodynie (3:0). Policzanki nie były w stanie poradzić sobie z bardzo dobra grą przeciwnika. Punktowały Kaja Grobelna i Avery Skinner (6:2). Policzanki jednak opanowały sytuację i wyrównały na 7:7 za sprawą dobrej zagrywki Igi Wasilewskiej i ataku Agnieszki Korneluk. Włoska ekipa jednak szybko odbudowała prowadzenie za sprawą Madison Kingdon i Kai Grobelnej (13:10). Gospodynie kontrolowały boiskowe wydarzenia, utrzymywały kilka punktów zapasu (20:16, 22:17). Chieri dominowało w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i w konsekwencji oddało Chemikowi tylko 19 punktów przeważając głównie w ataku i na zagrywce.
SZYBKA ODPOWIEDŹ CHEMIKA
Dobra gra blokiem Weitzel, oraz atak Skinner dały wynik 3:0 gospodyniom na otwarcie kolejnego seta. Policzanki przy zagrywce Salihy Sahin wyrównały na 6:6, a chwilę później odskoczyły na 12:10. W ataku dobrze radziły sobie Inneh -Varga i Sahin, a na zagrywce Monika Fedusio i w efekcie przewaga polskiej ekipy wzrosła (17:10). Policzanki poprawiły skuteczność ataku, ograniczyły błędy własne i w efekcie pewnie wygrały 25:16.
PEŁNA KONTROLA
Trzeci set miał wyrównany początek.W pewnym momencie jednak gospodynie odskoczyły na 13:7 w ustawieniu z Ofelią Malinov na zagrywce. Serię zakończyła dopiero Bruna Honorio. Chieri utrzymywało przez pewien czas kilkupunktowy zapas (18:13), ale policzanki zdobyły się na zryw (16:19) za sprawą dobrej gry Martyny Łukasik. Jak się jednak okazało tylko na chwilę, bowiem gospodynie odjechały na 23:17 przy zagrywce Weitzel. Chieri wywarło presję w tym secie blokiem i zagrywką i w efekcie prowadziło 2:1.
W czwartym secie podopieczne Giulio Bregoliego odjechały na 12:8, kiedy to zagrywała Kaja Grobelna. Atak Moniki Fedusio pozwolił im zbliżyć się na 10:12. Jak się okazało tylko na moment, gospodynie zaraz wrzuciły wyższy bieg i przejęły kontrolę nad wydarzeniami (21:17). Ostatecznie Chieri wygrało do 19, a grę zwyciężczyń nadal napędzały Skinner i Grobelna. Policzanki były słabsze w każdym elemencie, a także popełniły zbyt dużo własnych błędów., w całym meczu zepsuły aż 16 ataków.
Reale Mutua Fenera CHIERI’76 – Grupa Azoty Chemik Police 1:3
(25:19, 16:25, 25:20, 25:19)
Składy zespołów:
Chieri: Skinner (17), Grobelna (17), Kingdon (5), Zakchaiou (8), Weitzel (8), Malinov (2), Spirito (libero) oraz Rolando, Morello, Omoruyi (5)
Chemik: Inneh-Varga (16), Kowalewska (3), Korneluk (8), Wasilewska (5), Fedusio (10), Łukasik (4), Grajber-Nowakowska (libero) oraz Honorio (5), Sahin (8), Pierzchała (3)
Zobacz również
Wyniki Pucharu CEV siatkarek
źródło: inf. własna
