Siatkarki Grot Budowlanych Łódź świetnie rozpoczeły tegoroczną przygodę z europejskimi pucharami. Na własny terenie pokonały C.S.O. Voluntari 2005 3:0, na wyjeździe będą chciały powtórzyć ten wynik i przypieczętować awans do kolejnej rundy Pucharu CEV. Początek spotkania w Rumunii w środę o 16.
W pierwszym meczu obu drużyn widowisko było jednostronne. Budowlani Łódź zdecydowanie pokonały rumuński C.S.O. Voluntari 2005, a rywalki jedynie w premierowej odsłonie były w stanie przekroczyć granicę 20 oczek. Kulał atak podopiecznych Milana Ljubicicia, ale trudno spodziewać się, żeby w Rumunii gospodynie zaprezentowały się aż tak słabo. Swój poprzedni mecz na krajowym podwórku wygrały zdecydowanie 3:0, ale mierzyły się z ostatnim w tabeli Jolidon Cluj. Liderką z 11 punktami na swoim koncie była Amerykańska środkowa M’kaela White. W pierwszym meczu Pucharu CEV w Łodzi w szeregach rumuńskiego zespołu zabrakło Eli Uattary, która jest najlepiej punktującą siatkarką swojej drużyny w lidze. Pojawiła się już jednak w ostatnim ligowym starciu, zagrała w dwóch setach i wywalczyła 9 punktów.
Łodzianki mają na co narzekać, bowiem w TAURON Lidze musiały ostatnio uznać wyższość #VolleyWrocław, ulegając rywalkom w tie-breaku. Nie pomogły 23 punkty Moniki Fedusio, która od początku sezonu jest liderką swojego zespołu. Pomimo porażki na krajowym podwórku, to Budowlani Łódź są stawiani w roli faworyta w starciu w Rumunii. – Na wyjeździe gra się zawsze trudniej. Nie wiemy jak wygląda tam atmosfera, czy przychodzi wielu kibiców. Wiemy, że dobrze grają mecze ligowe u siebie. Nie nastawiamy się na łatwy mecz. Myślę, że będzie trudno i o wiele trudniej niż u nas – zapowiedziała jednak środkowa łódzkiej ekipy, Judyta Gawlak.
Co może pomóc podopiecznym Macieja Biernata w Rumunii? – Byłyśmy odpowiednio przygotowane na ich bardzo dobry atak. Wiemy, że czasami mają problemy z przyjęciem, ale zawsze grały na wysokiej piłce. Są to mocne zawodniczki, które dysponują silnym atakiem. Byłyśmy na to przygotowane i bardzo dobrze ustawiałyśmy się w obronie – mówiła po wygranej w Łodzi Julia Kąkol. Czy to właśnie zagrywka i gra blok-obrona będzie w stanie pomóc Budowlanym w przypieczętowaniu awansu do kolejnej rundy? Początek spotkania w środę o godzinie 16.
Zobacz również:
Wyniki Pucharu CEV kobiet
źródło: inf. własna
