Siatkarki Grot Budowlanych Łódź w najbliższą środę zagrają rewanżowe starcie z CS Volei Alba Blaj. Przed łodziankami trudne spotkanie, tym bardziej, że w pierwszym starciu to siatkarki z Rumunii triumfowały. By doprowadzić do złotego seta, polska drużyna musi wygrać 3:0 lub 3:1.
Już raz taki wynik na wyjeździe łodzianki zapisały na swoim koncie. W 1/8 finału Pucharu CEV ekipa Budowlanych przegrała z CV Gran Canaria, by w Łodzi wygrać w takim samym stosunku, a następnie 15:9 w złotym secie. Potencjału ekipy z Wysp Kanaryjskich i tej z Rumunii nie można jednak porównywać. CS Volei Alba Blaj, to drużyna, która jeszcze niedawno rywalizowała na parkietach Ligi Mistrzyń. Co prawda z nie najlepszym skutkiem, jednak ogranie wśród najlepszych na europejskich parkietach na pewno może procentować.
W pierwszym meczu zespół trenera Ljubicicia w pełni wykorzystał atut swojej hali. Dobrze czujące się w niej Rumunki wstrzeliły się zagrywką, łodzianki miały ogromne problemy w przyjęciu i tym sposobem CS Volei Alba zakończył mecz z trzynastoma asami serwisowymi na koncie. Do tego spadkowicz z Ligi Mistrzyń dołożył dziewięć bloków. Siatkarki Macieja Biernata odpowiedziały pięcioma asami i czterema blokami. To wpłynęło też na gorszą skuteczność w ataku, przy porównywalnej liczbie prób w tym elemencie.
Rozgrywająca rywalek miała pełne spektrum możliwości, jeśli chodzi o rozegranie. Świetnie spisywało się bowiem trio: Gergana Dimitrowa (18 punktów), Jovana Kocić (17) i Dajana Bosković (18). W zespole z Łodzi robiła, co mogła Monika Fedusio, zdobywczyni 17 punktów, w ważnych momentach w ich szeregach zabrakło kończących piłek.
Łodzianki na boisku muszą pokazać wszystko to, co mają w swojej grze najlepsze. W innym wypadku rumuńskie siatkarki nie poddadzą się. Grot Budowlani po wygranym 3:0 starciu z MKS-em Kalisz nie mają za wiele czasu, by w pełni się zregenerować przed rewanżem w europejskich pucharach. Mimo to nastroje w zespole są bojowe i nikt w zespole nie chce składać broni. W miniony weekend rumuńska drużyna również grała i również wygrała swoje spotkanie w trzech setach.
Siatkarki Grot Budowlanych Łódź w trzeciej partii pierwszego meczu pokazały swoje możliwości w ataku i to, że są w stanie wieść prym na boisku. Własna hala również będzie im sprzyjać w rewanżu, więc pozostaje mieć nadzieję, że po raz kolejny uda im się doprowadzić do złotego seta, a on zakończy się dla nich szczęśliwie. Środowy mecz rozpocznie się o godz. 18:00.
Zobacz również:
Wyniki 1/4 finału Pucharu CEV siatkarek
źródło: inf. własna