Była reprezentantka Polski, „plażowiczka”, przyjmująca. Nazwisko 25-latki powinni kojarzyć kibice wrocławskiej drużyny. Aleksandra Gromadowska w przeszłości występowała w barwach #VolleyWrocław. Teraz z sentymentem powraca do stolicy Dolnego Śląska i pragnie wzmocnić dolnośląski klub.
Aleksandra Gromadowska gra na pozycji przyjmującej. Jako młoda siatkarka broniła barw Impela Wrocław. Otrzymywała także szanse występów w seniorskim zespole. Następnie jeden sezon spędziła w Łodzi, gdzie została siatkarką Budowlanych. Od 2016 roku na poważnie rozpoczęła swoją przygodę z siatkówką plażową.
Z tą dyscypliną była związana przez cztery lata. W tym czasie reprezentowała Polskę na arenie międzynarodowej. Na swoim koncie ma cztery medale mistrzostw Polski: złoto, srebro oraz dwa brązowe. Podczas zeszłorocznych, wrześniowych mistrzostw Europy, w parze z Moniką Brzostek, dotarła do drugiej rundy mistrzostw Europy. W listopadzie 2020 roku postanowiła powrócić do siatkówki halowej podpisując kontrakt z drużyną Energa MKS Kalisz. Najbliższy sezon spędzi w #VolleyWrocław.
– Wrocław to moje rodzinne miasto. Dla mnie jest to swego rodzaju powrót. Parę lat grałam w tym klubie. Głównym powodem tej decyzji jest tęsknota za domem rodzinnym. Nie ma co ukrywać, ale ostatnie lata spędziłam tylko na walizce i było dla mnie tego za dużo. Gdy tylko pojawiła się okazja do powrotu do rodzinnego miasta to z niej skorzystałam – powiedziała Aleksandra Gromadowska, przyjmująca #VolleyWrocław
Ostatnie miesiące Gromadowska spędziła w hali, gdzie pod okiem trenerów szlifowała przestawienie z piasku na halową wersję siatkówki. To w gruncie rzeczy nie jest prosta sprawa, dlatego przyjmująca wyznaczyła sobie jasne cele. – Mam swoje cele na najbliższy sezon. Są one głównie związane z kwestią techniczną i wymagają poprawy. Liczę na pomoc Dawida Murka, w końcu on też był przyjmującym. W swojej karierze zdobył naprawdę dużo i wierzę w to, że będzie widział ciut więcej niż trenerzy, którzy sami nie grali. Cele drużynowe przyjdą z początkiem sezonu, po rozmowach z dziewczynami i sztabem – dodała.
– Po kilku latach do zespołu powraca Ola Gromadowska. Pamiętamy jej grę dla naszej drużyny w młodzieżowych kategoriach, pamiętamy też jej poczynania w plażówce. W ostatnim sezonie Groma zagrała w Tauron Lidze i pokazała się z dobrej strony. To przekonało nas do złożenia jej oferty powrotu. Cieszy mnie fakt, że w naszym zespole zagra wrocławianka i liczę na dobre występy Oli na parkietach ekstraklasy – tak transfer Gromadowskiej skomentował Jacek Grabowski, Prezes Zarządu Volleyball Wrocław S.A..
Aleksandra Gromadowska jest kolejną „cegiełką” w zespole #VolleyWrocław. Wcześniej klub poinformował o pozostaniu w drużynie libero Agnieszki Adamek i jak zapowiada, to nie koniec dobrych wiadomości.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: #VolleyWrocław