Już w środę w hicie 7. kolejki Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzy się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów. Choć to kędzierzynianie bronią mistrzostwa Polski, to gracze ze stolicy Podkarpacia będą faworytem tej rywalizacji. – Asseco Resovia w tym sezonie prezentuje naprawdę dobrą siatkówkę. Przed nami wielkie wyzwanie, aczkolwiek po meczu z Treflem Gdańsk nasza gra może napawać optymizmem – mówił przed ligowym klasykiem rozgrywający ZAKSY, Przemysław Stępień.
Przed ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle trudne starcie. Mistrzowie Polski zagrają z jednym z dwóch zespołów, które w tym sezonie nie zaznały jeszcze porażki. Asseco Resovia straciła jedynie punkt i będzie faworytem tej potyczki. – Myślę, że na pewno przed nami ciężkie spotkanie, to bardzo trudny teren, a Asseco Resovia w tym sezonie prezentuje naprawdę dobrą siatkówkę. Przed nami wielkie wyzwanie, aczkolwiek po meczu z Treflem Gdańsk nasza gra może napawać optymizmem – przyznał Przemysław Stępień.
Rozgrywający przyznał, że zespół powoli odnajduje swój rytm. – Nasza gra wygląda lepiej, z meczu na mecz razem czujemy się coraz lepiej, prezentujemy coraz lepszą siatkówkę. To na pewno będzie bardzo duże wyzwanie, ale my wyjdziemy na to spotkanie w pełni skupieni i będziemy walczyć od pierwszej do ostatniej piłki – zapowiedział rozgrywający ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Podopieczni Tuomasa Sammlvuo mają za sobą dobry występ w meczu z Treflem Gdańsk, w którym triumfowali 3:0. – W ostatnich dwóch meczach prezentowaliśmy się bardzo dobrze w bloku, ale uważam, że przyczyniła się do tego nasza zagrywka. Sporo szkód zrobiliśmy tym elementem rywalom, odrzucając ich od siatki gra się trochę lepiej, ale blok to nasza mocna strona w tym momencie – przyznał Przemysław Stępień. Początek spotkania Asseco Resovii z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w środę o godz. 21.
źródło: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - materiały prasowe
