Choć Trefl Gdańsk lepiej rozpoczął starcie 1/4 finału Pucharu Polski, to jednak Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przetrzymała moment słabości i ostatecznie rozstrzygnęła na swoją korzyść pierwszą partię. Drugi set również padł łupem kędzierzynian, na dodatek kontuzji w tej części meczu doznał Karol Urbanowicz. ZAKSA grała w tym meczu bardzo pewnie i po trzysetowym pojedynku dołączyła do grona półfinalistów. W kolejnej rundzie są już Aluron CMC Warta Zawiercie oraz Jastrzębski Węgiel. Rywalem ZAKSY będzie Warta.
Na początku spotkania walka była wyrównana, ale dwa ataki w aut gospodarzy, a następnie dwa bloki Lukasa Kampy sprawiły, że Trefl odskoczył aż na cztery oczka (8:4). ZAKSA dość szybko zaczęła niwelować straty, między innymi dzięki udanym kontrom (12:14). Goście natomiast mieli problemy w ofensywie, kiedy w polu zagrywki pojawił się Aleksander Śliwka, jego drużyna wyrównała stan rywalizacji (16:16), a następnie wyszła na prowadzenie po przytomnej akcji Davida Smitha (19:16). Trefl zbliżył się jeszcze na punkt (19:20), jednak końcówka należała do ZAKSY (23:19), która po ataku ze środka Dmytro Paszyckiego miała piłkę setową, kończąc premierową odsłonę zagraniem Kaczmarka.
Już na początku seta odskoczyli gracze z Kędzierzyna-Koźla po dobrej zagrywce Bartosza Bednorza (5:3). ZAKSA utrzymywała swoje prowadzenie, kończąc akcje po przyjęciu, natomiast kłopoty w ataku mieli goście, do tego boisko z urazem kostki musiał opuścić Karol Urbanowicz (8:11). Podopieczni Tuomasa Sammelvuo zdominowali wydarzenia na parkiecie, na środku skuteczny był Paszycki, swoje dokładał Łukasz Kaczmarek (17:12). Trefl zmniejszył straty, ale nie na tyle, aby zagrozić rozpędzonym miejscowym, drużyny wymieniały się blokami (22:19), ale ZAKSA spokojnie kontrolowała tę część seta, która dobiegła końca po błędzie w polu zagrywki przyjezdnych.
Znów to mistrzowie Polski odskoczyli na początku seta, blokiem zapunktował Marcin Janusz (6:3). Podopieczni Igora Juricicia mieli szansę na złapanie kontaktu, ale przedłużoną wymianę skończył Aleksander Śliwka, a chwilę potem mocny atak dołożył David Smith (10:5). Jego ekipa dość spokojnie kontrolowała to, co dzieję się na parkiecie, choć zawodnicy z Gdańska mieli momenty zrywów i widowiskowych akcji, głównie w ataku Mikołaja Sawickiego (12:17). Gorzej radzili sobie jednak w przyjęciu i ZAKSA coraz szybciej zmierzała w stronę turnieju finałowego w Krakowie (22:14). Do piłki meczowej doprowadził as Smitha i choć dwie z nich udało się jeszcze obronić Treflowi, to ich autowy atak zakończył całe spotkanie.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Trefl Gdańsk 3:0
(25:21, 25:22, 25:17)
Składy zespołów:
ZAKSA: Smith (13), Paszycki (11), Kaczmarek (9), Śliwka (6), Bednorz (5), Janusz (3), Shoji (libero) oraz Staszewski
Trefl: Sawicki (14), Bołądź (8), Martinez (6), Niemiec (3), Kampa (3), Urbanowicz (2), Perry (libero) oraz Nasewicz (7), Gałązka (2), Droszyński (1), Zaleszczyk (1)
Zobacz również:
Wyniki Pucharu Polski mężczyzn
źródło: inf. własna
