KSG Warszawa było ostatnią ekipą z niższych lig, które jeszcze miały szanse pozostać w Pucharze Polski. Cud się jednak nie zdarzył. BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała przyjechał do Warszawy na krótką wycieczkę i po gładkim 3:0 może już patrzeć w kierunku kolejnej rundy, w której zmierzy się z Akademią Tarnów.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia bielszczanek 3:0 po atakach Nikoli Abramajtys i Joanny Ciesielczyk. Pomogła zagrywka Aleksandry Stachowicz. Przyjezdne wywierały tym elementem dużą presję, swoje dołożyła Ciesielczyk, która zaliczyła asa. Przy stanie 7:2 o czas poprosił szkoleniowiec gospodyń. W ataku jeszcze bardziej rozkręcały się Abramajtys oraz Majka Szczepańska-Pogoda. Warszawianki były wręcz bezradne, ich przyjęcie oraz obrona nie funkcjonowały. Po asie Martyny Borowczak tablica wyników wskazała na 14:5, po raz drugi grę przerwał Piotr Olenderek. Mimo dobrze funkcjonującego bloku KSG to siatkarki z Bielska-Białej kończyły dłuższe wymiany. Były skuteczne w grze na skrzydłach, końcówka należała do Borowczak i Szczepańskiej-Pogody, która również powiedziała ostatnie słowo (25:12).
Druga część to z początku gra punkt za punkt (4:4). Dwa oczka blokiem zainkasowały siatkarki ze stolicy Polski. Niewiele później do głosu doszła Szczepańska-Pogoda, która najpierw zanotowała punktowy blok, a po chwili dwa punktowe ataki (7:4). Błędy własne popełniały gospodynie, nadziały się na blok oraz zaatakowały w aut (11:6). Grę przerwał trener KSG. Kłopoty w ofensywie warszawianek trwały nadal, nie radziły sobie także w dłuższych akcjach. Gdy asa ustrzeliła Paulina Majkowska, BKS miał dziesięć punktów do przodu (17:7). W końcówce nie brakowało przedłużonych wymian, punktowała zwłaszcza Abramajtys, która dołożyła jeszcze blok. To również ona zakończyła seta asem serwisowym (25:13).
W trzeciej partii warszawianki nie dawały za wygraną do stanu 6:6. Po tym jednak BKS na prowadzenie wyprowadziła swoimi zagrywkami Borowczak (9:6). Bielszczankom wystarczył serwis oraz blok, by powiększyć prowadzenie do ośmiu punktów przy serii serwisów Majkowskiej i bloku Ciesielczyk (13:8). Gra punkt za punkt sprzyjała podopiecznym Bartłomieja Piekarczyka. Wrzuciły one szósty bieg pod koniec partii, chociaż to zawodniczki KSG popełniały też błędy własne (21:13). Po tym, jak Aleksandra Jedut zaatakowała w aut, było po wszystkim (25:15).
KSG Warszawa – BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 0:3
(12:15, 13:25, 15:25)
Składy zespołów:
KSG: Grzelak (5), Baczewska (2), Jedut (8), Wojtyniak (5), Kierlewicz (3), Kott, Terlikowska (libero) oraz Urbańska (1), Tołkaczewska, Pieńkowska (2), Dymus (1), Pietruszkiewicz
BKS: Ciesielczyk (11), Borowczak (12), Stachowicz (2), Abramajtys (12), Majkowska (10), Szczepańska-Pogoda (10), Mazur (libero)
Zobacz również:
Wyniki Pucharu Polski kobiet
źródło: inf. własna