Zaczynamy sezon reprezentacyjny. Przed nami kilka tygodni rywalizacji w Lidze Narodów. Jako pierwsze występ w rozgrywkach rozpoczną siatkarki, które spotkania pierwszego turnieju będą rozgrywać w Stanach Zjednoczonych. Inauguracyjne już w nocy z środy na czwartek.
Zakończyły się rozgrywki ligowe, więc po krótkiej przerwie rozpoczyna się sezon reprezentacyjny w siatkówce. W tym roku najważniejszymi imprezami są mistrzostwa świata, które w obu przypadkach będą współorganizowane przez nasz kraj. Najpierw o obronę tytułu powalczy męska drużyna narodowa (26 sierpnia – 11 września), a potem w MŚ wystąpią panie (23 września – 15 października).
W Lidze Narodów będzie odwrotnie. Tydzień wcześniej rywalizację zaczną kobiece zespoły. W czwartej edycji wystąpi szesnaście drużyn. Dotychczasowym najlepszym wynikiem reprezentacji Polski jest piąte miejsce z 2019 roku. To będą pierwsze spotkania o stawkę pod wodzą nowego selekcjonera. Stefano Lavarini zastąpił na stanowisku Jacka Nawrockiego. W jego debiutanckich meczach, towarzyskich z Niemkami, biało-czerwone przegrały 1:3 i 2:3.
Pierwszy turniej z udziałem naszych siatkarek oraz siedmiu innych ekip zostanie rozegrany w Brookshire Grocery Arena w Shreveport–Bossier City. W USA zagrają z Brazylijkami, Koreankami oraz Niemkami. Zaczną jednak od starcia z Kanadą. Mecz zostanie rozegrany w nocy z środy na czwartek (1/2 czerwca). Początek o północy polskiego czasu.
Po kilkuletniej przerwie obie drużyny zmierzyły się w poprzedniej edycji Ligi Narodów. Wtedy górą okazały się Polki, które odwróciły losy spotkania i zwyciężyły 3:2. W porównaniu do tamtej potyczki, w tym roku zabraknie naszych najlepszych atakujących: Malwiny Smarzek oraz Magdaleny Stysiak. Do kadry wraca za to Joanna Wołosz. W czwartek biało-czerwone zagrają z Brazylią, w sobotę z Koreą Południową, a w sobotę z Niemcami.
Zobacz również:
Terminarz Ligi Narodów siatkarek
źródło: sport.tvp.pl
