Verva Warszawa Orlen Paliwa – Stal Nysa
środa, 28.10, godz. 20:30
transmisja: Polsat Sport
kolejka: 3.
Po starciu w Suwałkach siatkarze Vervy Warszawa mają podjąć Stal Nysą. To kolejna pozycja w plusligowym terminarzu, która stoi pod sporym znakiem zapytania, bowiem w nyskim zespole doszło do zakażenia koronawirusem. Na razie potwierdzony jest jeden przypadek, ale jak wszyscy zdają sobie sprawę – sytuacja jest dynamiczna. Stołeczni będą faworytami tego spotkania, powoli łapią już bowiem meczowy rytm.
Stal Nysa nadal czeka na swoje pierwsze zwycięstwo i istnieje spora szansa, że nawet jeśli podopiecznym Krzysztofa Stelmacha uda się wybiec na boisko w Warszawie, to i tak nadal będą musieli poczekać na triumf. Wielokrotnie Stali brakowało stabilności w przyjęciu, co przekładało się bezpośrednio na jej ofensywę. – To cały czas jest nasz problem – nie utrzymujemy skuteczności w ataku na pierwszej piłce i wtedy dajemy pole do popisu przeciwnikowi, który nam odjeżdża na kilka punktów. Wiadomo, że z klasowymi rywalami ciężko się gra, jeśli mają przewagę czterech czy pięciu punktów, bo wtedy „nogi im się rozwiązują” i na siatce, a także w polu zagrywki mogą robić, to co im się podoba – podsumował problemy swojego zespołu Zbigniew Bartman.
Typ redakcji:
Verva Warszawa Orlen Paliwa – Stal Nysa 3:0
Zobacz również:
Kursy STS na mecze PlusLigi
źródło: inf. własna